Choć negocjacje nad odblokowaniem impasu w sprawie pakietu, zawierającego środki na pomoc Ukrainie, zostały wznowione w Senacie, nawet w przypadku powodzenia Kongres prawdopodobnie nie zdąży przyjąć ustawy przed końcem roku – mówią Polskiej Agencji Prasowej źródła w Kongresie. Według administracji, w styczniu obecne środki mogą zostać całkowicie wyczerpane.
Po tym, jak Republikanie w Senacie zablokowali w środę projekt ustawy, zawierający 61 mld dolarów związanych z pomocą Ukrainie, przedstawiciele obydwu partii wznowili negocjacje dotyczące zaostrzenia przepisów imigracyjnych, czego domagają się Republikanie. Jak powiedział w piątek Politico senator James Lankford, główny negocjator po stronie Republikanów, złożył nową propozycję w tej kwestii, która, jak przewiduje, będzie kompromisem, lecz zdobędzie poparcie ponad wymaganą liczbę 60 senatorów.
Jak pisze z kolei „Wall Street Journal”, do ustępstw, w tym zgody na „głęboko niepopularne wśród Demokratów” rozwiązania, gotowość wyrazili też przedstawiciele Białego Domu. Rozmowy mają trwać przez weekend.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednak nawet jeśli rozmowy w Senacie zakończą się przeforsowaniem dalszego eskalowania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego za pieniądze amerykańskich podatników, przeszkodą w szybkim przyjęciu pakietu jest Izba Reprezentantów. Przeszkoda jest podwójna. Po pierwsze dlatego, że, po stronie Republikanów w Izbie skłonność do kompromisowego rozwiązania jest mniejsza. Po drugie, mniejsza jest też chęć do skrócenia świątecznej przerwy, na którą według planu udać się mają już w przyszły piątek. Choć jeszcze w środę kilku senatorów deklarowało, że pozostaną w Waszyngtonie tak długo, jak trzeba, to spiker Izby Mike Johnson jest mniej elastyczny.
Biały Dom od początku alarmuje, że sprawa pomocy jest wrażliwa czasowo, ostrzegając, że po Nowym Roku „skończą się pieniądze” dla Ukrainy.
Źródło: PAP / Oskar Górzyński, Waszyngton
oprac. FO
Nowy etap wojny na Ukrainie? Biały Dom zapowiedział rozmowy o wspólnej produkcji broni z Ukrainą