Słynny amerykański politolog, prof. John Mearsheimer z Chicago, rozmawiał o sprawach międzynarodowych w rozmowie ze znanym podcasterem Judge Napolitano. Mearsheimer mówił o błędach Ameryki na Bliskim Wschodzie, poważnym problemie Izraela w związku z zabójstwem Charliego Kirka – i przyszłości wojny na Ukrainie.
Mearsheimer wskazał, że kategoryczne poparcie Stanów Zjednoczonych dla polityki Izraela w Strefie Gazy kosztowało Amerykanów naruszenie ich sojuszu z Arabią Saudyjską. Amerykanie chcieli zawrzeć z Saudami tak zwane „Porozumienie Abrahama”, które ściśle związałoby bezpieczeństwo ich kraju z USA. Do tego jednak nie doszło; Saudowie ogłosili tymczasem, że zawrą pakt bezpieczeństwa z islamskim Pakistanem. Według Mearsheimera jest to efektem utraty przez Saudów zaufania do Waszyngtonu. Teraz ulegnie to jeszcze pogłębieniu, bo Izrael zaatakował amerykańskiego sojusznika, Katar – a Stany Zjednoczone de facto dały na to przyzwolenie.
– W efekcie Saudowie szukają bezpieczeństwa gdzie indziej. Zawarli porozumienie z Pakistanem. To porozumienie mówi, że atak na jedną ze stron jest atakiem na obie. Trzeba pamiętać, że Pakistan ma broń nuklearną – wskazał.
Wesprzyj nas już teraz!
Z drugiej strony, podkreślił, reputacja Izraela wśród Amerykanów ostatnio się pogarsza – między innymi za sprawą zabójstwa Charliego Kirka. Wielu obywateli USA uważa, że stał za tym Izrael. Mearsheimer przypomniał, że wielu ludzi wiąże służby Izraela również z innymi wielkimi i tragicznymi wydarzeniami w historii Ameryki: zabójstwem Kennedy’ego oraz atakiem na World Trade Center. Tucker Carlson zamierza wkrótce opublikować pięcioodcinkowy program, w którym będzie stawiać tezę o związku między atakiem na WTC a działaniami Izraela. To wszystko stwarza dla Jerozolimy duży problem, stąd na przykład gorliwe zapewnienia premiera Benjamina Netanjahu, że on i Charlie Kirk byli wielkimi przyjaciółmi.
Jak podkreślił Judge Napolitano, plotki mówią, że Kirk spotkał się w Białym Domu z ludźmi miliardera Billa Ackmana, którzy mieli mu oferować gigantyczne pieniądze, jeżeli zacznie mówić rzeczy przychylne względem Netanjahu. Kirk miał odmówić; został jakoby zaproszony do domu Ackmana na Long Island w Nowym Jorku. Ponownie odmówił brania od jego ludzi pieniędzy. Pisze o tym między innymi lewicowy dziennikarz Max Blumenthal.
Mearsheimer stwierdził, że niezależnie od wszystkiego pozostaje faktem, że Charlie Kirk zaczął w ostatnim czasie zmieniać swoje stanowisko w sprawie Izraela i roli Izraela w życiu politycznym Stanów Zjednoczonym. Pierwotnie Kirk był absolutnie przyjazny wobec Izraela, ale to właśnie zaczęło się zmieniać. Dlatego kiedy Benjamin Netanjahu zapewnia, że Kirk był jego wielkim przyjacielem, po prostu nie mówi prawdy.
Politolog przypomniał też, że Izrael ma jeszcze jeden problem z wiarygodnością, bo jest powszechnie wiadome, że służby izraelskie „podróżują po całym świecie i dokonują regularnie skrytobójczych morderstw”. – Dlatego kiedy zostaje zabity ktoś taki jak Charlie Kirk czy Kennedy, nie trzeba wiele, by ludzie z kreatywnymi umysłami powiązali te zabójstwa z Izraelem – stwierdził.
Jak podkreślił, nie mówi, że Charlie Kirk został zabity przez służby Izraela, ale stwierdza jedynie, że władzom Izraela dość trudno jest bronić się przed takim przypuszczeniem ze strony wielu Amerykanów.
Mearsheimer mówił też o przyszłości wojny na Ukrainie.
– Wojna na Ukrainie rozstrzygnie się na polu bitwy, jak podkreślałem już wielokrotnie. Europejczycy i Ukraińcy z jednej strony, a Rosjanie z drugiej, mają tak odległe od siebie żądania, że nie ma żadnej możliwości, by dojść do porozumienia. Sądzę, że Donald Trump naprawdę chciał doprowadzić do dealu. Wydaje mi się jednak, że teraz już rozumie, że to niemożliwe – zaznaczył.
Obecnie Donald Trump „umiejętnie pozycjonuje się w taki sposób, by nie być obwiniany za klęskę Ukrainy, kiedy ta przegra wojnę”, dodał.
– To właśnie dlatego nie zaprzestaje dozbrajania Ukrainy, ale wymusza na Europejczykach finansowanie tego przedsięwzięcia – wskazał.
Z tego samego powodu Trump wzywa Europejczyków do nowych sankcji i deklaruje, że on sam chętnie je nałoży – ale dopiero, kiedy zrobi to Europa. Trump wie, że Europa tego nie zrobi – więc kiedy Ukraina przegra wojnę i ludzie będą mówić, że trzeba było nałożyć sankcję, Trump odpowie: chciałem, ale Europejczycy nie chcieli.
Źródło: Judge Napolitano – Judging Freedom, youtube
Pach