Wielka literatura pokazuje to, co w człowieku niezmienne. Substancjalnie jesteśmy tacy sami – zarówno w czasach Homera, Dantego, Szekspira jak i naszych. Literatura przystawia nam zwierciadło, które pomaga lepiej zrozumieć samych siebie – mówił w rozmowie Janem F. Franczakiem Joseph Pearce, brytyjski pisarz i znawca twórczości J. R. R. Tolkiena i G. K. Chestertona.
Jan F. Franczak rozmawiał z Josephem Pearcem na temat znaczenia opowieści, wyrażanych w takich formach jak poezja, powieść, opowiadania. Postawił fundamentalne pytanie: dlaczego w ogóle warto czytać opowieści. Rzecz ukazała się w audycji „Mówiąc krótko z Josephem Pearcem” na kanale Jana F. Franczaka na YouTube.
Joseph Pearce wskazał w odpowiedzi, że mówi czasem o trzech ujęciach człowieczeństwa. Pierwszym jest anthropos, człowiek, który zwraca się ku górze; drugim homo viator – człowiek poszukujący, podróżujący albo pielgrzymujący; trzecim homo superbus – człowiek pyszny, który odrzuca poszukiwanie i udaje się własną drogą.
Wesprzyj nas już teraz!
– Wielka poezja pozwala nam [zwrócić się ku górze], jak powiada Samwise Gamgee we «Władcy pierścieni», że ponad wszelkimi cieniami unosi się słońce – powiedział, wskazując, że na tę rolę poezji zwracał uwagę Platon.
– Jeśli nie spojrzymy w górę, nie dowiemy się, że ponad ciemnością jest światło, które wyprzedza całe zło; że jest dobro, które je wyprzedza – stwierdził rozmówca Jana F. Franczaka.
– Wielkie opowieści, a więc powieści i opowiadania – narracje – pozwalają nam zrozumieć, kim jesteśmy jako homo viator: że jesteśmy powołani i że życie każdego z nas to podróż – stąd homo viator; a skoro nasze życie to podróż, to przez sam ten fakt jest to opowieść – mówił dalej Joseph Pearce.
Jak przekonywał, w pewnym sensie żyjemy w opowieści, która jest związana z opowieściami innych ludzi: żyjemy także w ich opowieściach. To właśnie fikcyjne historie pozwalają nam zobaczyć naszą historię jak w zwierciadle.
Powieści zarazem pozwalają pokazać homo superbus – człowieka niegodziwego, złego, idącego własną drogą i odrzucającego wyznaczoną podróż; człowieka, który wywołuje chaos i zniszczenie, co prowadzi ostatecznie do samozniszczenia.
Joseph Pearce wskazał, że nie ma znaczenia wiek powieści: mogą to być nawet teksty sprzed 2500 lat, jak dzieła Homera i Ajschylosa.
– To, kim jesteśmy, jest niezmienne. Ujmując rzecz filozoficznie, substancja człowieczeństwa jest niezmienna. Zmieniają się przypadkowe aspekty, jak ubrania, które nosimy, albo pojazdy, jakimi się poruszamy; ale my pozostajemy homo viator, homo superbus i anthropos, tak w czasach Homera, Dantego, Szekspira jak i w naszych. To się nie zmieniło – podkreślił.
– Wielka literatura pokazuje nam kim jesteśmy w tym nieprzemijającym, substancjalnym i zasadniczym znaczeniu – dodał.
Źródło: youtube
Pach