6 października 2015

Józefa Hennelowa ostro skrytykowała kolegów z „Tygodnika Powszechnego”

(Fot. Grzegorz Kozakiewicz / FORUM )

Nie milkną echa haniebnej publikacji w piśmie używającym nazwy „społeczno-katolicki”. „Tygodnik Powszechny” był już krytykowany za udostępnienie łamów homoseksualiście atakującemu księdza Oko. Teraz głos w sprawie zabrała także Józefa Hennelowa, pozostająca wielkim autorytetem dla całego środowiska „Kościoła otwartego”.


Według Hennelowej publikacja ataku na księdza Oko – służąca w konsekwencji głównie do promocji homoseksualizmu – to „redakcyjna pomyłka albo beztroska”, której perspektywy „okazały się tak dalekosiężne, że muszą budzić zasadniczy niepokój”. Nestorka publicystyki otwartej dostrzega także usilną chęć autopromocji tygodnika poprzez umieszczanie na okładce wizerunku księdza Charamsy z sugestią, że to głos Kongregacji Nauki Wiary.

Wesprzyj nas już teraz!

„[Budzi to] niepokój o dobro Kościoła kierowanego przez papieża Franciszka, a nie o żadne doraźne zamierzenia redakcyjne, wśród których jest, aż nadto widoczna, chęć sukcesu medialnego. Sama okładka na to przede wszystkim była obliczona. Dla rzetelnej krytyki przemocy jako metody duszpasterskiej wystarczyłby wywiad z mądrym teologiem” – czytamy w tekście Hennelowej.

Tygodnik Powszechny Jerzego Turowicza – mój Tygodnik – był wierny zasadzie odpowiedzialności za Kościół. Instrumentalny do gruntu coming out księdza Charamsy powinien był zostać albo w porę przewidziany, albo, jeśli naprawdę było to do momentu ukazania się jego tekstu nie do sprawdzenia, jednoznacznie później osądzony jako zła wola. Czekam na to i ciągle wierzę, że się doczekam. Przecież coraz bardziej widać, że trzęsienie ziemi sięga bardzo głęboko i nie wiadomo, jakie Kościołowi przyniesie jeszcze straty” – kończy autorka.

Czyżby Kościół otwarty zauważył, że otwiera się zbyt szeroko?

 

Źródło: klubtygodnika.pl

kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram