Wybory do Izby Gmin kanadyjskiego parlamentu wygrała najprawdopodobniej Partia Liberalna, której liderem jest obecny premier, zdobywając 156 z 338 mandatów – podają media po wstępnych wynikach wyborczych uzyskanych z części komisji. Do przeliczenia zostają jeszcze głosy oddane m.in. drogą pocztową.
Informacje przekazane przez publicznego nadawcę CBC dotyczą ok. 45 proc. oddanych głosów. Liczenie rozpoczęło się w poniedziałek wieczorem czasu lokalnego. Państwowa komisja wyborcza, Elections Canada zaznacza, że do przeliczenia pozostają jeszcze głosy oddane zdalnie. Spośród 1,26 mln wysłanych kart do głosowania, do poniedziałku wpłynęło 951 tys. wypełnionych arkuszy. Zanim zostaną zliczone, muszą zostać jeszcze poddane weryfikacji pod względem poprawności oddania głosu.
Jak podało CBC, partia rządząca może liczyć na lepszy wynik niż dwa lata temu (155 mandatów). Jednak osiągnięcie wyniku umożliwiającego utworzenie rządu większościowego – 170 mandatów – może okazać się problematyczne i liberałowie podobnie będą zmuszeni szukać koalicjantów. W skład przyszłego parlamentu wejdą też konserwatyści, Nowa Partia Demokratyczna, Bloc Quebecois i Zieloni.
Wybory przeprowadzane były w warunkach reżimu sanitarnego, w związku z czym do dyspozycji wyborców pozostawało mniej niż zazwyczaj lokali wyborczych. Przedterminowe wybory są następstwem decyzji premiera Justina Trudeau, który zwrócił się z wnioskiem do gubernator generalnej Mary Simon o rozwiązanie parlamentu w sierpniu br.
Źródło: GazetaPrawna.pl
PR