22 października 2018

Już we wtorek poznamy projekt synodalnego dokumentu końcowego

(Fot. Pixabay/loveombra)

We wtorek zostanie zaprezentowana pierwsza wersja dokumentu końcowego synodu o młodzieży. W tym tygodniu projekt będzie czytany i konsultowany, a w sobotę, po naniesieniu zgłoszonych poprawek, paragraf po paragrafie głosowany przez ojców synodalnych. Równolegle przygotowywany jest też list do młodzieży świata.

 

Ojcowie synodalni mają w poniedziałek dzień przerwy w obradach. Trwają bowiem prace specjalnej komisji powołanej do przygotowania dokumentu końcowego, którego pierwsza wersja zostanie zaprezentowana uczestnikom Synodu Biskupów we wtorek.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Obecne spotkanie pokazuje, jak bardzo Kościołowi zależy na młodzieży. W czasie dyskusji zaakcentowano m.in. to, że nie mówimy o przyszłości jedynie przedmiotowo, jako „Kościele dla młodych”, ale kładziemy nacisk na słuchanie, towarzyszenie i współodpowiedzialność, czyli „Kościół razem z młodymi” – powiedział biskup Paolo Bizzeti. Wikariusz apostolski Anatolii wziął udział w poniedziałkowym briefingu podsumowującym dotychczasowe obrady.

Pierwsza refleksja to ta: która ze światowych organizacji jest w tak bliskim kontakcie z realiami młodych, jak Kościół katolicki? Mieliśmy tu możliwość prawdziwie dotknąć różnorodnych problemów, potrzeb i kontekstów, które znacząco przybliżyły nas do realiów ludzkości, wraz z jej dramatami, wyzwaniami i blaskami, których niestety nie jest za wiele – mówił hierarcha.

 

Druga refleksja dotyczy mojej generacji, ludzi starszych: jaki świat stworzyliśmy dla młodego pokolenia? Zdaję sobie sprawę, że jako cywilizacja, jako wielka rodzina ludzka trochę żeśmy zawiedli w budowaniu dobrego świata dla młodych, tak by mieli w nim swe miejsce, pracę, możliwość wyrażania opinii i realizacji swych talentów. Stąd też myślę, że jako rodzina ludzka, ale też jako Kościół musimy poprosić młodzież o wybaczenie. Stworzyliśmy bowiem świat, w którym trudno jej żyć – ocenił biskup Bizzeti.

 

 

Źródło: KAI

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram