19 sierpnia 2025

Kaja Godek o „edukacji zdrowotnej”: Rodzice, nie dajcie się nabrać!

(Kaja Godek. Fot. Fundacja Życie i Rodzina)

Liderka Fundacji Życie i Rodzina przestrzega rodziców przed lekceważeniem treści, które obligatoryjnie zawarte są w szkolnym programie tak zwanej edukacji zdrowotnej. Kaja Godek przypomina, że rezygnację z tych nieobowiązkowych zajęć warto złożyć jeszcze przed 1 września, aby dzieci nie musiały stykać się z propagandą niemoralnego, perwersyjnego stylu życia czy dezinformacjami ze strony przemysłu farmaceutycznego bądź eko-ideologów.

Jak wynika z apelu zamieszczonego przez Kaję Godek w mediach społecznościowych, obrońcy życia i rodziny otrzymują „z terenu” informacje o tym, że dyrekcje niektórych szkół próbują zniechęcić rodziców do składania pisemnych rezygnacji z udziału dzieci i młodzieży w zajęciach z „edukacji zdrowotnej”. Przypomnijmy: pod tą mylącą nazwą kryje się skrajnie zideologizowany przedmiot wprowadzony przez neokomunistyczną minister edukacji Barbarę Nowacką. Dopiero pod naciskiem masowych protestów MEN zdecydował, że instruktaże podawane dzieciom pod dyktando skrajnej lewicy będą nieobowiązkowe.

Niekiedy jednak dyrektorzy usiłują przekonywać rodziców, że w ich szkole „edukacja zdrowotna” nie będzie zawierać nieprzyzwoitych i szkodliwych treści.

Wesprzyj nas już teraz!

„Nie wierzcie w te zapewnienia” – ostrzega Kaja Godek. „Program edukacji zdrowotnej ustalany jest odgórnie przez Ministerstwo (…), a dyrekcja – nawet gdy ma szczere chęci – nie może go zmienić. Nie może go też zmienić nauczyciel i nawet jeśli przez jakiś czas ochroni uczniów przed szkodliwymi treściami, będą one obecne w podręcznikach i innych materiałach edukacyjnych. Będą też pojawiać się mimochodem w sposobie formułowania niektórych zagadnień, perspektywie, jaką pokazuje się dzieciom” – czytamy.

Autorka wpisu przypuszcza, iż najprawdopodobniej pierwszy rok zajęć tego typu służyć ma przekonaniu opinii społecznej, że nowy przedmiot nie jest groźny dla dobrego wychowania młodych ludzi. Wszystko po to, by rodzice nie sprzeciwiali się puszczać swe dzieci na zajęcia.

„Nie dajcie się nabrać. Edukacja zdrowotna to:

– instruktaż seksualny kierowany do dzieci już w szkole podstawowej,

– normalizacja zboczeń,

– normalizacja aborcji,

– propaganda Big Pharmy (szczepienia, antykoncepcja),

– klimatyzm,

– nauka, że rodzice są źródłem manipulacji i dziecko nie powinno im ufać,

– tresura uczniów pod dyktando WHO.

Wypiszcie dzieci jak najszybciej – jeśli zrobicie to później niż 1 września, mogą być zmuszone do uczestnictwa w zajęciach przez 4 tygodnie września” – podkreśla liderka Fundacji Życie i Rodzina.

Kaja Godek dołączyła do swego komentarza wzór oświadczenia o rezygnacji z zajęć. Organizacja deklaruje pomoc rodzinom, które napotkały na problemy w wypisaniu dzieci z demoralizujących lekcji. Podkreśla, że warto wziąć ze sobą 2 egzemplarze pisma – jeden pozostawić w szkole, zaś na drugim uzyskać w sekretariacie potwierdzenie i zachować je.

Źródło: Twitter (X)

RoM

 

Hanna Dobrowolska: Sekswirus atakuje! Wypisz dziecko z edukacji zdrowotnej!

Wypisujcie dzieci z edukacji zdrowotnej, grozi im demoralizacja! KROPS wspiera stanowisko biskupów

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie