Od nowego roku żaden licencjonowany terapeuta na terenie Kalifornii nie będzie mógł prowadzić wśród osób poniżej 18. roku życia jakichkolwiek działań zmierzających do wyzwolenia się z homoseksualizmu lub pomagać osobom nieletnim, cierpiącym ze względu na swoje nieakceptowane skłonności homoseksualne. Projekt stanowej ustawy, przy entuzjastycznym poparciu środowisk homoseksualistów podpisał gubernator Jerry Brown z Partii Demokratycznej. Wbrew opozycji, Kalifornia, jako pierwszy stan w USA, zakazała prowadzenia tego typu terapii wśród nieletnich osób o skłonnościach homoseksualnych.
Według gubernatora Browna, „tego typu terapie pseudonaukowe”, przyczyniają się do wzrostu depresji wśród nastolatków objętych nimi. Z kolei terapeuci z National Association for Research & Therapy of Homosexuality (NARTH), uważają, że twierdzenia o powszechnych szkodach, do jakich rzekomo przyczyniać się mają terapie, nie są poparte żadnymi badaniami naukowymi. Zdaniem przedstawicieli tej organizacji regulacje są wymierzone w rodziców, którzy od tej pory nie będą mogli wychowywać swych dzieci, zgodnie z własnym sumieniem i przekonaniami.
Wesprzyj nas już teraz!
Republikanie zamierzają zaskarżyć ustawę przed sądem. Ich zdaniem, narusza ona prawo rodziców do wychowania swych dzieci i jest sprzeczna z Konstytucją USA, gdyż ogranicza prawo terapeutów do wolności słowa.
Jak podkreśla amerykański psychoterapeuta Richard A. Cohen, jedną z przyczyn homoseksualizmu jest potrzeba miłości i zainteresowania ze strony rodzica tej samej płci. Jak twierdzi twórca modelu terapii uzdrowienia z homoseksualizmu – opartego na procesie przemiany na płaszczyznach: duchowej, uczuciowej, osobowej i fizycznej – wiele osób pragnie pokonać lęk przed bliskością osoby odmiennej płci i poszukuje zmiany swoich skłonności.
Źródło: KAI
pam