Władze Kamerunu podjęły decyzję o zaangażowaniu wojska w działania na północy kraju. To efekt ostatniej akcji Boko Haram; terroryści porwali żonę wicepremiera i zabili co najmniej trzy osoby.
– Mogę potwierdzić, że dom wicepremiera Amadou Aliego w Kolofacie stał się celem barbarzyńskiego ataku – powiedział rzecznik rządu, Issa Tchiroma. Wicepremier przebywał wówczas z rodziną w domu, świętował ramadan. Terroryści porwali także żonę i pięciu członków rodziny jednego z lokalnych kameruńskich polityków.
Wesprzyj nas już teraz!
– Nie znamy jeszcze wszystkich faktów, nie możemy zaprezentować dokładnych informacji dotyczących okoliczności i liczby ofiar ataku – dodał Tchiroma. Armia przejęła kontrolę nad miastem zaatakowanym przez islamskich ekstremistów. Amadou Ali został przetransportowany przez wojsko w bezpieczne miejsce.
W piątek (25 lipca) kameruński sąd skazał zatrzymanych członków Boko Haram na kary od 10 do 20 lat pozbawienia wolności. W niedzielę ok. 200 terrorystów napadło na miejscowość, w której mieszka wicepremier. Doszło także do dwóch innych ataków.
Źródło: allafrica.com
mat