7 października 2014

W Kanadzie eutanazja jest zabroniona, ale to nie oznacza, że się jej nie dokonuje. W oczekiwaniu na uchwalenie nowej ustawy bioetycznej rozstrzygającej o eutanazji, powołano w prowincji Ontario jedyną tego typu na świecie instytucję, Consent and Capacity Board (CCB). Od jej decyzji zależy czy pacjent będzie żył, czy zostanie uśmiercony.

 

W przypadku braku zgody rodziny na uśmiercenie chorego, jego sprawa trafia do tej instytucji, która podejmuje ostateczną decyzję. Odbywa się to podczas posiedzenia CCB, w którym uczestniczą adwokaci, psychiatra i przedstawiciel administracji państwowej.  Zadaniem tego grona jest zdefiniowanie tzw. „interesu wyższej konieczności”. Z zasady instytucja ta wydaje zgodę na eutanazję, gdy chory poddany jest od roku intensywnej terapii. CCB zapewnia, że nie wchodzą tu w grę interesy finansowe.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kanadyjski pomysł bardzo dobrze ocenił prof. Thaddeus Pape, dyrektor Instytutu Praw Zdrowotnych Uniwersytetu Hamilne w Minnesocie, jeden z najbardziej znanych specjalistów w Ameryce Północnej w kwestii decyzji o końcu życia i prawach pacjenta. Podoba mu się szybkość i neutralność decyzji podejmowanych przez CCB. Mimo tego, pozostałe prowincje Kanady nie chcą brać przykładu z Toronto i dają rodzinie chorego  prawo decydowania o ewentualnej jego eutanazji.

 

 

 

FLC

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 298 795 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram