4 września 2025

Kanada: historycznie najbardziej katolicka prowincja chce zakazać publicznej modlitwy

(fot. pixabay.com)

Kanadyjska prowincja Quebec to historycznie najbardziej katolicka część kraju. Teraz jednak rząd tej prowincji ma specjalnego „ministra ds. świeckości”, który zamierza zakazać modlitwy w miejscach publicznych.

Mieszkańcy prowincji Quebec to głównie potomkowie przybyszów z Francji – stąd dominuje tam język francuski i religia katolicka. W ubiegłym stuleciu była to najbardziej katolicka prowincja Kanady; aż 86 proc. społeczeństwa stanowili właśnie członkowie Kościoła katolickiego. Dziś sytuacja mocno się zmieniła. Choć wciąż większość mieszkańców Quebecu to katolicy (53 proc.), to do kościoła regularnie uczęszcza zaledwie około 5 proc. ludności – co stanowi obecnie o wiele niższy wskaźnik niż w pozostałych częściach kraju.

Obecny rząd tej prowincji walczy z religią, forsując ideę „państwa świeckiego”. Jest tam nawet specjalny „minister ds. świeckości”, którą to funkcję pełni Jean-François Roberge. Polityk poinformował 28 sierpnia w mediach społecznościowych, że planuje zakazać modlitwy w miejscach publicznych. – Rozprzestrzenianie się modlitw ulicznych to poważny i delikatny problem w Quebecu – napisał Roberge na platformie X, dodając, że już w grudniu 2024 r. rząd tej prowincji wyraził chęć zakazu publicznych modlitw.

Wesprzyj nas już teraz!

Premier Quebecu powierzył mi zadanie wzmocnienia świeckości i mam mocne postanowienie, aby wypełnić tę misję z należytą starannością. Dzięki refleksji prowadzonej w ramach klubu parlamentarnego oraz raportowi komisji nasze prace nad wieloma aspektami świeckości są już mocno zaawansowane – napisał minister. – Tej jesieni złożymy projekt ustawy mający na celu wzmocnienie świeckości w Quebecu, w szczególności poprzez zakaz modlitw ulicznych – zadeklarował.

Choć projekt ustawy skierowany jest teoretycznie w muzułmanów – modlących się publicznie na ulicach i parkach Quebecu – to ucierpią na nim wszystkie grupy religijne, w tym dominujący tam wciąż katolicy. Jak zauważył Jack Fonseca z Koalicji na rzecz Życia, prawdziwym motywem działań rządu jest walka z chrześcijaństwem.

– Podejrzewam, że prawdziwym celem obecnego ateistycznego, marksistowskiego rządu jest całkowite wyparcie chrześcijaństwa z życia społecznego Quebecu i de facto uczynienie publicznego wyrażania wiary w Jezusa Chrystusa nielegalnym. W końcu prawo zakazujące wszelkiej publicznej modlitwy kryminalizowałoby także procesje wielkopiątkowe, tradycyjne procesje Bożego Ciała i publiczne nabożeństwa różańcowe – powiedział Fonseca portalowi LifeSiteNews.

Rozmówca dodał, że celem rządu jest również walka z obrońcami życia; jeśli bowiem zakaz ten zostanie wprowadzony, modlitwy przed klinikami aborcyjnymi staną się niemożliwe. – Pomyślmy o kampanii 40 Dni dla Życia, która polega na modlitwie na terenach publicznych w pobliżu klinik aborcyjnych – powiedział działach pro-life.

To nie pierwszy raz kiedy rząd Quebecu ogranicza wolność religijną i wolność słowa. W marcu 2024 roku serwis LifeSiteNews informował, że sąd najwyższy tej prowincji podtrzymał „prawo o świeckości”, które zakazuje urzędnikom publicznym noszenia symboli religijnych w pracy.

Źródło: lifesitenews.com, wikipedia.org, pillarcatholic.com

AF

Kanada: pielęgniarka skrytykowała ideologię gender i LGBT. Zapłaci 100 tys. dolarów kary

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram