Rząd Kanady chce zaostrzyć przepisy dotyczące przyjmowania uchodźców do kraju. W czwartek 12 kwietnia w tej sprawie trafił do parlamentu projekt ustawy. Inicjatorzy zmian nie ukrywają, iż chcą skończyć z „udawanymi uchodźcami”, których interesują głównie zasiłki i zapomogi.
Projekt zakłada m.in., że minister ds. imigracji Kanady będzie miał prawo do sporządzania wiążącej organy administracji listy krajów uznanych za niebezpieczne. Jeśli wnioski o przyznanie statusu uchodźcy przez osoby z takich krajów zostaną odrzucone, nie będzie możliwym odwołanie się od tej decyzji.
Wesprzyj nas już teraz!
Z drugiej strony kanadyjski system wizowy ma być bardziej szczelny, a co za tym idzie, stawiający więcej wymogów osobom chcącym przyjechać do tego kraju. Oprócz dostarczenia zdjęć, dodatkową czynnością dla aplikujących ma być pobranie odcisków palców.
Kanada boryka się z problemem imigrantów, którzy przyjeżdżają głównie z krajów Unii Europejskiej i starają się o status uchodźcy. Kanadyjski minister ds. imigracji Jason Kenney powiedział w parlamencie, iż nie będą dalej tolerowani „udawani uchodźcy”, którzy po przyjeździe do Kanady w pierwszym rzędzie interesują się zasiłkami i zapomogami.
Trzy lata temu rząd kanadyjski na powrót wprowadził wizy dla obywateli Czech, co nie pozostawało bez związku z dużą liczbą Romów przyjeżdżających z tego kraju. Komisja Europejska protestowała w tej sprawie, co jednak nie złagodziło stanowiska rządu Kanady, który nie tylko nie wycofał wiz, ale podjął dalsze działania ograniczające imigrację do tego kraju.
Źródło: „Takie Życie” (Tygodnik Społeczno-Kulturalny Polonii Zachodniej Kanady)
Opracował dst.