Doradcy kanadyjskiego premiera powątpiewają o słuszności legalizacji marihuany. Jak donosi portal lifesitenews.com, zapewnienia zwolenników depenalizacji narkotyku o rzekomych pozytywnych skutkach jego dopuszczenia do obrotu nie sprawdziły się w najmniejszym stopniu, a problemy społeczne związane ze wzrostem popularności narkotyku pozostały.
Jak podaje anglojęzyczny portal lifesitenew.com, grupa ekspertów doradzająca przedstawicielom Partii Liberalnej przesłała politykom ugrupowania raport z eksperckiej dyskusji dotyczący skutków legalizacji marihuany. Decyzje o zniesieniu zakazu jej używania kanadyjscy parlamentarzyści podjęli w 2018 roku.
Jak zapewniali przed pięcioma laty zwolennicy legalizacji narkotyku, wiele problemów społecznych związanych z jego popularyzacją miało wynikać ze zbędnych prawnych zakazów. Jak konkludują eksperci, retoryka ta okazała się błędna. „Jednym z kluczowych celów legalizacji było utrzymanie konopi poza zasięgiem dzieci i młodzieży, a zysku poza zasięgiem kryminalistów i zorganizowanej przestępczości”, przypominają w swoim raporcie. Permisywna polityka nie doprowadziła jednak do zamierzonych rezultatów.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak czytamy w raporcie, eksperci „wyrazili zmartwienie tym, że spożycie konopi wśród kanadyjskiej młodzieży pozostaje wysokie w porównaniu do innych terytoriów oraz tym, a legalizacja nie doprowadziła do zauważalnego spadku (…)”.
Jak podaje lifesitenews.com, mimo legalizacji marihuany w całym kraju w zatrważającym tempie rośnie spożycie narkotyków i ilość śmierci spowodowanych przedawkowaniem substancji psychoaktywnych. Tymczasem po konopie po ich legalizacji sięgać zaczęły nawet dzieci w wieku 14 lat, znajdując sposoby na ominięcie ograniczeń wiekowych.
Źródło: lifesitenews.com
FA
Lider kanadyjskiej opozycji: Liberalna polityka narkotykowa uczyniła Vancouver „piekłem na ziemi”
Kanada: więcej narkomanów – więcej miejsc do legalnego brania narkotyków za pieniądze podatników