W większości sektorów kanadyjskiego wojska obowiązek szczepień został zniesiony. Nie wpłynie to jednak pozytywnie na przyszłość żołnierzy, którzy odmówili przyjęcia preparatów przeciwko COVID-19. Jak zapowiadał w wywiadzie udzielonym kanadyjskiemu medium szef sztabu armii Kanady, formacja zamierza zwolnić ich ze służby, mimo COVID-owej odwilży.
W rozmowie z agencją Canadian Press Wayne Eyre wyjaśniał, że „to niebezpieczne, gdy w wojsku nie przestrzega się prawnych rozkazów”. – To równia pochyła – dodawał wojskowy.
Choć obowiązek szczepienny nie obowiązuje od piątku 14 października, generał zapowiada zdecydowane działania względem wojskowych, którzy nie poddali się pandemicznym wymaganiom. – W siłach zbrojnych chcemy ludzi, którzy będą wykonywać prawomocne rozkazy i przedkładać bezpieczeństwo innych i społeczeństwa nad swoje, którzy przyjmą bezinteresowną służbę i wartości związane z noszeniem munduru i służbą ojczyźnie – podkreślał podczas wywiadu.
Wesprzyj nas już teraz!
Według doniesień różnych kanadyjskich serwisów medialnych, około 1000 wojskowych, 4 proc. stanu armii, odmówiło poddania się szczepieniu słabo sprawdzonymi medycznie preparatami. 100 spośród opornych zrezygnowało już ze służby, a kolejnych 400 czeka na zwolnienie. Do pozostałej części przesyłane są kolejne upomnienia i ostrzeżenia.
Źródło: lifesitenews.com
FA
