Ponad dwa tysiące osób wzięło udział w manifestacji w Edmonton. Rośnie sprzeciw wobec antyrodzinnego ustawodawstwa.
Ponad dwa tysiące osób wzięło udział w poniedziałkowym proteście przeciwko stanowej Ustawie Edukacyjnej. Dyskutowany przez legislaturę Alberty projekt będzie nakazywał szkołom jak i rodzicom uczącym dzieci samodzielnie uwzględnienie w programie nauczania „zróżnicowanego charakteru i dziedzictwa społeczeństwa Alberty”. Oznaczało to będzie w praktyce zakaz nauczania chrześcijańskich zasad moralnych, zwłaszcza w zakresie etyki seksualnej. Pod rządami nowej ustawy chrześcijański pogląd na związki jednopłciowe może być ścigany jako rodzaj tzw. mowy nienawiści.
Wesprzyj nas już teraz!
Paul Faris, uczestnik protestu i przewodniczący Home School Legal Defense Association ocenił akcję jako duży sukces obrońców rodziny. – Byli tam obecni nie tylko rodzice uczący dzieci w domu ale i wiele innych osób, katolicy, pracownicy publicznych szkół; tworzy się szeroki ruch rodziców obawiających się rządu odbierającego im swobodę kształcenia – ocenił Faris.
Poniedziałkowy protest był największym w historii Alberty. Kontrowersyjny projekt przeszedł już dwa czytania w stanowym parlamencie i oczekuje na ostateczne głosowanie.
Źródło: lifesitenews.com
mat
