Ministerstwo zdrowia Kanady zatwierdziło do użytku lek pod nazwą Paxlovid, który ma ograniczać namnażanie się koronawirusa. Doustne pigułki będą mogły być przyjmowane przez pacjentów przebywających w warunkach domowych. Lek został wyprodukowany przez koncern Pfizer.
Lek przeciwwirusowy Paxlovid już wkrótce będzie mógł trafić do wolnej sprzedaży w Kanadzie. Ministerstwo zdrowia zatwierdziło dostęp do leku i zezwoliło na udostępnienie go pacjentom chorym na Covid-19. Kanadyjskie media wskazują, że lek wchodzi na rynek w momencie, gdy rozprzestrzenia się wariant Omicron, powodujący dużą liczbę zakażeń. Dotychczas w całym kraju odnotowano aż 360 tysięcy zakażeń najnowszym wariantem wirusa, choć dane poddawane są w wątpliwość, a realna liczba zakażonych może być większa.
Dr Teresa Tam, dyrektor ds. zdrowia publicznego stwierdziła, że nowo zatwierdzone pigułki mogą odegrać ważną rolę w walce chorobą Covid-19. „To potencjalnie zmniejszy nasilenie choroby, co jest głównym celem” – wskazała. Ciekawostką jest fakt, że Paxlovid jest połączeniem dwóch innych leków antywirusowych – nirmatrelviru i ritonaviru, a producentem preparatu jest koncern Pfizer.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobnie jak inne znane na świecie leki przeciwko Covid-19, Paxlovid powinien zostać podany w pierwszych dniach choroby, aby móc zatrzymać proces namnażania się wirusa w organizmie.
Dr Supriya Sharma, główny doradca medyczny w Kanadzie wskazuje, że lek może wykazywać się wysoką skutecznością. Dane pochodzące z badań klinicznych, które trafiły do Health Canada wykazały, że Paxlovid zmniejsza ryzyko hospitalizacji i śmierci aż o 89 procent.
Aby uzyskać dostęp do leczenia preparatem, pacjent musi mieć ukończone 18 lat i posiadać pozytywny wynik testu na COVID-19. Jednak obecnie w niektórych prowincjach w Kanadzie łatwiej to powiedzieć niż zrobić. Okazuje się bowiem, że zdolność testowania została znacząco zmniejszona ze względu na nowy wariant.
Dr Teresa Tam wskazuje, że to lekarze będą decydować, czy pacjent kwalifikuje się do leczenia preparatem Paxlovid. Ekspert podkreśla, że aktualnie mamy do czynienia z ograniczą globalną podażą preparatu, a zatem lek może być dostępny w większości przypadków głównie dla pacjentów z tzw. grup ryzyka. Wśród nich są m.in. osoby powyżej 80 roku życia, których szczepienia „są nieaktualne”, a także osoby powyżej 60 roku życia, mieszkające w „ubogich wiejskich społecznościach”.
W grudniu rząd Kanady podpisał z koncernem Pfizer kontrakt na dostarczenie miliona kursów leczenia Paxlovidem. Leki mają trafić do pacjentów i aptek „tak szybko, jak będzie to możliwe”.
Źródło: globalnews.ca
WMa