Liberalne media głównego nurtu skwapliwie podchwyciły niefortunne porównanie, jakie popełnił kanclerz Austrii, Werner Faymann. W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel” powiedział on: „Umieszczanie uchodźców w pociągach z przeświadczeniem, że jadą zupełnie gdzie indziej przywołuje wspomnienia najmroczniejszych czasów naszego kontynentu”. Postulował też kary finansowe dla państw odrzucających kwoty imigrantów.
W niemieckim tygodniku „Der Spiegel” ukazał się wywiad z kanclerzem Austrii, Wernerem Faymannem, dotyczący tzw. kryzysu migracyjnego. Przywódca Austrii porównał zdecydowaną politykę Victora Orbana do działań nazistów podczas II wojny światowej i oświadczył, iż państwa sprzeciwiające się kwotom imigrantów powinny ponieść konsekwencje finansowe.
Wesprzyj nas już teraz!
– Umieszczanie uchodźców w pociągach z przeświadczeniem, że jadą zupełnie gdzie indziej przywołuje wspomnienia najmroczniejszych czasów naszego kontynentu – powiedział Faymann. – Orban zachowuje się nieodpowiedzialnie, kiedy mówi, że to są wyłącznie imigranci ekonomiczni – dodał.
Kanclerz Austrii nie śledził widocznie niedawnych doniesień prasowych mówiących o tym, że Węgry Victora Orbana – bez medialnego rozgłosu – pomogły około tysiącu rzeczywistych uchodźców z Bliskiego Wschodu.
Werner Faymann postulował także obłożenie sankcjami tych państw, które nie przyjmą narzuconych przez Komisję Europejską kwot imigrantów. Zasugerował, iż kary powinny być wymierzane poprzez obcinanie dotacji dla krajów środkowo-wschodniej Europy.
Źródła: wprost.pl / vagazette.com
FO
