We wtorek w Warszawie Angela Merkel spotka się z premier Beatą Szydło, a także m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. O polskich oczekiwaniach związanych z wizytą niemieckiej kanclerz powiedział minister Witold Waszczykowski.
– Oczekujemy bardzo otwartej i szczerej dyskusji na wiele tematów, które są na porządku obrad w Unii Europejskiej. Oczekuję, że pani kanclerz szczegółowo zapozna się też z polskimi interesami i nie będzie ich ignorować – powiedział Waszczykowski dziennikarzom w Brukseli po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw unijnych, pytany o oczekiwania wobec wizyty Merkel w Warszawie.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zauważył „do tej pory mieliśmy wrażenie, że Niemcy chcieliby ignorować polskie interesy: polskie interesy bezpieczeństwa i polskie interesy narodowe – w niektórych przynajmniej przypadkach”. Waszczykowski wyjaśnił, że ma na myśli energetykę, sprawy migracji i polityki klimatycznej.
W opinii szefa MSZ nasi zachodni sąsiedzi „zapominali też o tym, że Polska również leży na skraju Unii Europejskiej”. Waszczykowski przypomniał na spotkaniu w Brukseli, iż w ubiegłym roku Polska wydała 1 mln 260 tysięcy wiz tylko Ukraińcom. – Z tego 650 tysięcy były to wizy z pozwoleniem na pracę. Jest to olbrzymia liczba ludzi, których przyjęliśmy na dłuższy okres, i to jest w Europie niezauważalne – podkreślił minister.
Źródło: „Nasz Dziennik”
luk