Niemiecka kanclerz Angela Merkel popełniła bardzo poważne błędy i otworzyła drzwi Europy dla terrorystów – uważa polityk austriackiej prawicowej FPÖ, Norbert Hofer, który ma dużą szansę zwyciężyć w nadchodzących wyborach prezydenckich w swoim kraju.
4 grudnia odbędzie się w Austrii powtórzona druga tura wyborów prezydenckich. Pierwotnie elekcję wygrał kandydat nominalnie bezpartyjny, faktycznie wieloletni polityk Zielonych, były mason, wspierany przez wszystkie krajowe siły lewicowe i lewackie, Alexander Van der Bellen. Wolnościowa Partia Austrii (FPÖ), której kandydat Norbert Hofer nieznacznie przegrał, złożyła jednak skargę do Trybunału Konstytucyjnego, argumentując, że podczas wyborów mogło dojść do złamania prawa. Trybunał przyznał ugrupowaniu rację, stwierdzając, iż rzeczywiście istniała możliwość popełnienia fałszerstw wyborczych.
Wesprzyj nas już teraz!
Wczoraj w austriackiej telewizji odbyła się duża debata między obydwoma kandydatami. Jednym z tematów była polityka niemiecka. Norbert Hofer, który zazwyczaj wskazywany jest jako faworyt elekcji, zarzucił kanclerz Angeli Merkel popełnienie poważnych błędów. Jego zdaniem przyjmując do swojego wielkie masy uchodźców szefowa CDU naraziła zarówno Niemcy jak i inne kraje europejskie na niebezpieczeństwo. Spowodowała ogromne szkody, dodatkowo zwiększając też zagrożenie terrorystyczne wskutek przyjmowania w sowim kraju, jak mówił Hofer, także terrorystów.
Kandydat FPÖ przekonywał poza tym, że jako prezydent będzie pielęgnował bliskie kontakty nie tylko z Niemcami, co za priorytet uważa Van der Bellen, ale także z krajami Europy Wschodniej, a w szczególności z Rosją. Polityk wykluczył przy tym ewentualność zaangażowania się na rzecz wystąpienia Austrii z Unii Europejskiej. Stwierdził jedynie, że chce pracować na rzecz jej dalszego pozytywnego rozwoju.
Źródła: faz.net, pch24.pl
Pach