28 lipca 2016

Jan Paweł II, ranny wskutek ataku Alego Agcy, jadąc do szpitala modlił się o świętość rodziny – ujawnił kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Robert Rauhutem. „Łączył swoje cierpienie z Chrystusem, który cierpiąc odkupił świat. Zawsze uważał, że cierpienie posiada cel” – podkreślił purpurat.

 

Tego właśnie dnia byłem nie tylko na Placu św. Piotra, ale w samochodzie papieża, właśnie w chwili, w której dosięgła go kula – tłumaczył kard. Stanisław Dziwisz. – Wspierałem go, gdy opuszczały go siły. Byłem bezpośrednim świadkiem zamachu. Byłem też z nim w karetce. Był świadomy, modlił się. Także za sprawców ataku, choć nie znał wówczas napastnika, to i tak mu przebaczył. Ofiarował swoje cierpienie w intencji Kościoła i ludzkości – relacjonował dawny sekretarz Jana Pawła II. – Myślę, że w tym czasie modlił się także o świętość rodziny, ponieważ niedługo później miała się odbyć manifestacja w obronie dzieci poddawanych aborcji – dodał purpurat.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Następnie arcybiskup Krakowa został zapytany o to, czy Kościół dobrze rozumie nauczanie papieża-Polaka odnośnie rodziny. – Komuniści natychmiast wprowadzili aborcję, ale on tego nigdy nie zaakceptował. Zamiast tego zawsze uczył o świętości życia – od jego początku, po naturalny koniec. Kiedy przybył do Rzymu, sytuacja była bardzo podobna: nic nie zapowiadało zmian w kwestii rodziny i aborcji – relacjonował kard. Dziwisz.

 

Ale on powiedział: „Nie! To rzecz najważniejsza w życiu Kościoła i społeczeństwa. Jeśli zniszczy się rodzinę, zniszczy się same fundamenty życia społecznego, wartości Kościoła”. To tłumaczy jego ogromne zaangażowanie na rzecz życia i rodziny – podkreślił kardynał Dziwisz.

 

Papież powołał do życia specjalny Instytut dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną. Jego kierownictwo powierzone zostało arcybiskupowi Caffarze (kardynałowi od roku 2006). Rozpoczynając prace abp Carlo Caffara zwrócił się listownie do siostry Łucji z prośbą o modlitwę. Wizjonerka z Fatimy odpisała hierarsze, podkreślając, że ostateczna walka między Bogiem a szatanem toczyć się będzie właśnie o rodzinę.

„Nie lękaj się – pisała siostra Łucja – Każdy, kto pracuje na rzecz świętości małżeństwa i rodziny, będzie na wszelkie sposoby zwalczany, ponieważ to właśnie jest sprawą decydującą”.

 

Źródło: lifesitenews.com

mat

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram