Chrześcijanie nie mogą modlić się razem z muzułmanami ani tak, jak oni – powiedział kard. Gerhard Müller. Wiara mahometańska jest wiarą w boga odległego, którego nieznanej woli trzeba się niewolniczo poddawać. Nie ma to nic wspólnego z chrześcijańską wolnością dzieci Bożych.
Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Ludwig Müller problem islamu poruszył w przemówieniu na temat modlitwy jako daru Bożego, które wygłosił 17. maja w Weronie na sesji zorganizowanej przez Międzynarodowe Towarzystwo Tomasza z Akwinu.
Wesprzyj nas już teraz!
Hierarcha stwierdził, że „wierni islamu nie są dziećmi przyjętymi przez Boga poprzez łaskę Chrystusa”. Stąd chrześcijanie nie mogą modlić się „razem z nimi lub tak jak oni”. Mahometańska „wiara w Boga i Jego samo-objawianie się jest nie tylko różna od chrześcijańskiej wiary w Boga, ale przeczy samej jej formule, twierdząc, że Bóg nie ma Syna, który, jako wieczyste Słowo Ojca, jest boską osobą, a wespół z Ojcem i Duchem Świętym jest Jednym i Trójjedynym Bogiem”, wskazał kardynał.
Müller podkreślił, że muzułmanie „mogą modlić się wyłącznie do odległego Boga, poddając się Jego woli jako nieznanemu przeznaczeniu”. – Ich modlitwa jest wyrazem ślepego poddaństwa dominującej woli Bożej. Chrześcijanie tymczasem modlą się o to, by wola Boża się spełniła, wola, którą wypełniamy w wolności i która nie czyni nas niewolnikami, ale wolnymi dziećmi Bożymi – stwierdził.
Hierarcha przypomniał też, że chrześcijanie, w przeciwieństwie do wyznawców innych religii, „nie uważają swoich sąsiadów nie chcących czy nie mogących uwierzyć w Boga za przeciwników lub godne pożałowania ofiary ducha czasu, ale za braci, których Stwórcą i Ojcem jest jedyny Bóg, Ten, który ich poszukuje”.
Choć „islam ma wiarę w Boga, to jest ona rozumiana jako naturalna wiara w istnienie Boga, a nie jako cnota związana z nadzieją i miłością, która czyni nas współuczestnikami życia Boga, zapewniając, że my pozostaniemy w Nim, a On w nas”, podkreślił kard. Gerhard Müller.
Źródłó: lifesitenews.com
Pach