Ojciec Święty zatwierdził pozytywną opinię wyrażoną przez Sesję Plenarną Kardynałów i Biskupów, członków Dykasterii ds. Spraw Kanonizacyjnych, dotyczącą tytułu Doktora Kościoła Powszechnego, który zostanie wkrótce nadany św. Johnowi Henry’emu Newmanowi. Z tej okazji przypominamy kilka publikacji PCh24.TV dotyczących tego świętego.
Pierwszą rzeczą, która mnie zszokowała, to waga, jaką Newman przykłada do pewności wiary. Ja sam (…) żyłem w takim przekonaniu, że pewność wiary jest w zasadzie czymś przed czym należy uciekać, bo pewność wiary zawsze się łączy z jakimś straszliwym zadufaniem, zuchwałością, z pewnością siebie. Jak możemy być pewni wiary? Skoro wiara jest czymś niepewnym, skokiem, poszukiwaniem – mówił red. Paweł Lisicki w rozmowie z PCh24.pl o książce „Pewność Wiary” kard. Newmana.
Zobacz cały program:
Wesprzyj nas już teraz!
Otrzeźwienie i wynikające zeń nawrócenie Johna Henry’ego Newmana na prawdziwą Wiarę przyniosło Wielkiej Brytanii trwające ponad wiek odrodzenie katolickie, efektem którego na zawsze pozostanie m.in. twórczość Chestertona czy Tolkiena – pisał Joseph Pearce.
Do czytania dzieł m.in. kard. Newmana na antenie PCh24TV zachęcał Jan Franczak:
Wiele napisano – dobrego i złego – o św. Janie Henryku Newmanie. I nic w tym dziwnego, jeśli weźmiemy pod uwagę rangę dzieł, które nam pozostawił i wpływ, jaki miało w Anglii jego nawrócenie; dodałbym jeszcze, że jego fascynująca osobowość jest kolejnym bardzo ważnym elementem, który przyciąga czytelników, obojętnie czy będą katolikami, czy też nie. Ze względu na jego niezmierną erudycję jeden z jego anglikańskich krytyków – którego nazwisko mi umknęło – powiedział, że lektura jego dzieł zapewnia w całości ogólne wykształcenie. Z powodu tego wszystkiego jestem pewien, że wniosę bardzo niewiele (albo praktycznie nic); jednakże jeśli ośmielam się napisać ten artykuł to po to, by podjąć temat, który mi u Newmana zaimponował: jego sakramentalną wizję rzeczywistości. Być może to, co nazywam sakramentalną wizją rzeczywistości nie jest wyrażeniem ścisłym – przyznaję; jednakże upieram się przy nim, dlatego, że wydaje mi się być w minimalnym stopniu adekwatne dla przedstawienia sposobu, w jaki Newman spoglądał na otaczającą rzeczywistość: coś, co ma własne istnienie oczywiście, ale jednocześnie jest manifestacją rzeczywistości wyższych, które ją podtrzymują i nadają jej sens – pisał Gilmar Siqueira.
Święty John Henry Newman i sakramentalna wizja rzeczywistości
Na hiszpańskim portalu katolickim pojawił się artykuł, w którym przytoczono wizję czasów Antychrysta, naszkicowaną przez jednego z najbardziej cenionych teologów w historii Kościoła. Kard. Jan Henryk Newman opisał epokę nadejścia „człowieka zatracenia” w jednym ze swoich kazań. Opierając się na przepowiedniach Nowego Testamentu i przekonaniach Ojców Kościoła święty przewidywał, jakie znaki poprzedzą ponowne przyjście Chrystusa. Jego opis doskonale przystaje do atmosfery postmodernizmu.
Czy żyjemy w czasach antychrysta? Jan Henryk Newman opisał je w proroczym kazaniu