Kardynał Raymond Burke, usunięty niedawno przez papieża ze stanowiska Prefekta Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej, zapowiedział na konferencji w Limerick, że będzie odmawiał udzielania Komunii św. wszystkim politykom zaangażowanym w przyjęcie projektów ustaw legalizujących tzw. małżeństwa tej samej płci.
Zwracając się do ponad 300. delegatów konferencji, zorganizowanej przez irlandzka gazetę „The Catholic Voice” w Limerick w dniu 15 listopada, amerykański duchowny zaznaczył, że tak, jak odmawia udzielania Komunii politykom opowiadającym się za zabijaniem dzieci nienarodzonych, tak samo nie powinno udzielać się jej zwolennikom „małżeństw homoseksualnych”.
Wesprzyj nas już teraz!
Kardynał po raz kolejny wezwał papieża do zajęcia stanowiska w kwestii związków tej samej płci i Komunii dla rozwodników. Zdaniem hierarchy, Synod o Rodzinie wprowadził wielkie zamieszanie. Mówił, że „odnosi się wrażenie, jakby w Kościele panowała demokracja a w przyszłym roku hierarchowie – nie zważając na doktrynę i tradycję – przegłosują te kwestie”.
Duchowny amerykański, doskonały znawca prawa kanonicznego, który obecnie jest patronem Zakonu Maltańskiego, podkreślił, iż biskupi nie mogą zmieniać ani doktryny, ani dyscypliny kościelnej.
66-letni były arcybiskup Saint Louis odrzucił jakąkolwiek możliwość złagodzenia ograniczeń dotyczących nieudzielania Komunii św. osobom rozwiedzionym, które zawarły ponowny związek. – Małżeństwo jest nierozerwalne, a jeśli ktoś żyje w stanie zaprzeczającym tej nierozerwalności, nie może być dopuszczony do Komunii świętej – stanowczo stwierdził hierarcha.
Kardynał wezwał wiernych, by pisali listy do Papieża Franciszka i Watykanu, a także rodzimych duchownych z prośbą o przedstawienie stanowiska na temat tzw. małżeństw jednopłciowych. – Nawet w Kościele są tacy, którzy zaciemniają prawdę o nierozerwalności małżeństwa w imię miłosierdzia – ostrzegł.
Duchowny stwierdził ponadto, że to wskutek „tzw. mentalności antykoncepcyjnej” i „anty-life”, „pornografii” oraz „niezwykle agresywnych homoseksualistów” nastąpiła degradacja życia społecznego.
Kardynał ubolewał nad projektami wprowadzającymi do szkół tzw. teorię gender, deprawującą dzieci od najmłodszych lat. – Na to nie można pozwolić! – stwierdził stanowczo.
Hierarcha grzmiał, iż nadanie relacjom homoseksualnym rangi małżeństwa jest wielką obrazą dla Pana Boga i Jego praw.
Źródło: catholicherald.co.uk, rte.ie
AS