Decyzja Trybunału Konstytucyjnego Austrii, który uznał za nieważne drugą turę wyborów prezydenckich za nieważną, była właściwa – ocenił kard. Christoph Schönborn. – Musimy być wdzięczni, że w Austrii mamy wolne i tajne wybory, a także sędziów, broniących tego prawa – zaznaczył.
W ocenie austriackiego hierarchy, Trybunał Konstytucyjny „działał płynnie, badał w sposób jawny zarzuty i podejmował decyzje w oparciu o prawo”. – Tak właśnie należało zrobić i cały tryb postępowania był silnym znakiem życia naszej demokracji oraz państwa prawa – stwierdził purpurat.
Wesprzyj nas już teraz!
– Teraz, kiedy zachodzi potrzeba pójścia po raz kolejny do urn, nie czyńmy tego ani z triumfalizmem, ani ze złością, ale z pełnym przekonaniem, że nasza wolność zbudowana jest na mocnych i wytrzymałych fundamentach” – apelował przewodniczący episkopatu Austrii.
Również luterański „biskup” Michael Bünker uważa, że uchylenie przez Trybunał Konstytucyjny drugiej tury wyborów umacnia państwo prawa. Jego zdaniem wyrok nie powinien stać się powodem polaryzacji i wzmożonych i emocji.
Po drugiej turze wyborów prezydenckich 22 maja, ich wyniki zakwestionowała Partia Wolnościowa FPÖ zwracając uwagę na pewne nieprawidłowości i zażądała powtórzenie wyborów. Wspierany przez nią kandydat uzyskał w drugiej turze 49,7 proc. głosów, natomiast 50,3 proc. głosów otrzymał były przewodniczący Partii Zielonych, Alexander Van der Bellen. Trybunał Konstytucyjny przychylił się do wniosku wyborczego 1 lipca.
Źródło: KAI
MA