– Egzotyczne idee niemieckiej Drogi Synodalnej są obce Kościołowi, który przetrwał komunizm – powiedział kardynał Vinko Puljić z Bośni i Hercegowiny. – Nie możemy zrozumieć Kościoła, w którym ofiara jest słowem obcym, a jest Jezus bez krzyża – podkreślił arcybiskup Sarajewa.
Bośniacki purpurat zaznaczył, że podstawą dyskusji w Kościele musi być Ewangelia, a nie tendencje sekularystyczne i relatywizm. 75-letni kardynał pełnił funkcję arcybiskupa Sarajewa od 1991 roku. Urodzony w Banja Luce w 1945 roku, doświadczył zarówno rządów komunistycznych, jak i gwałtownego rozpadu Jugosławii.
Pytany o rady, których udzieliłby biskupom niemieckim w obliczu obaw, że „Droga Synodalna” może doprowadzić do schizmy w Kościele kard. Puljić wskazał na orędzie modlitwy: „Pozostaje mi tylko modlić się do Ducha Świętego, aby oświecił każdego osobiście i wszystkich razem, zwłaszcza tych, którzy kierują Kościołem w Niemczech” – odpowiedział. – Niech to, co Boskie, będzie na pierwszym miejscu. Nie pretenduję do roli sędziego, ale nie mogę się pogodzić z takimi poglądami – zaznaczył.
Wesprzyj nas już teraz!
Droga Synodalna jest kontrowersyjnym procesem, w którym uczestniczą niemieccy biskupi i świeccy, aby przedyskutować cztery główne tematy: sposób sprawowania władzy w Kościele, moralność seksualną, kapłaństwo i rolę kobiet. Niemieccy biskupi początkowo zapowiedzieli, że proces zakończy się serią „wiążących” głosowań – co wzbudziło obawy Watykanu, że rezolucje mogą podważyć nauczanie i dyscyplinę Kościoła. Watykan wysłał do niemieckich biskupów list, w którym oświadczył, że plany te są „nieważne eklezjologicznie”.
Na pytanie jak jego zdaniem papież Franciszek zareaguje na sytuację Kościoła w Niemczech kard. Puljić odpowiedział: „Nie mogę ani przewidzieć, ani wpłynąć na to, co zrobi papież. Jeśli jednak zapyta mnie o zdanie, przedstawię mu jasno opinię Kościoła cierpiącego”.
KAI
TK