„Lepiej byłoby mu, gdyby wybrał inną karierę”, pisze o prefekcie Dykasterii Nauki Wiary kard. Zen Ze-Kiun. Na łamach hiszpańskiego portalu duchowny znany ze sprzeciwu wobec szkodliwego porozumienia Watykanu z Pekinem i krytyki Synodu o Synodalności wskazuje, że zgoda na błogosławieństwo par jednopłciowych zrywa z nieomylną nauką chrześcijańską. Jego zdaniem za wydaniem deklaracji legalizującej to przedsięwzięcie stał nie urzędujący papież, a jego protegowany, kard. Fernandez.
W artykule z 2 lipca kard. Zen odpowiada prowadzącemu kanału „Rozum i Teologia”, Michaelowi Loftonowi. W swoim podcaście publicysta zaatakował kard. Zena z powodu odrzucenia przez niego deklaracji Fiducia Supplicans przy jednoczesnym poparciu dla „hermeneutyki ciągłości” – sposobu interpretacji dokumentów magisterium zalecanego przez Benedykta XVI. Jego istotą jest próba zachowania spójności między wszystkimi orzeczeniami Urzędu Nauczycielskiego, nawet gdy wydaje się, że odchodzą one od dotychczasowej wykładni.
W swoim artykule kard. Zen podkreśla, że jego krytyk najwyraźniej nie potrafi rozróżniać rangi dokumentów wychodzących z Rzymu. Zdaniem purpurata „Hermeneutykę” stosować trzeba tylko wobec treści o najwyższym autorytecie, jak orzeczenia soborów. Tymczasem deklaracja „Fiducia Supplicans” nie daje się postrzegać przez ten pryzmat i nie posiada odpowiedniego statusu.
Wesprzyj nas już teraz!
Wyjaśniając swoje stanowisko, purpurat wyraził również wątpliwość, co do wpływu papieża Franciszka na postanowienia dokumentu. Jak przypomniał hierarcha, „przed kilkoma laty, w odpowiedzi na takie samo pytanie o legalność błogosławieństwa par homoseksualnych papież podpisał Deklarację Dykasterii Nauki Wiary, a tam odpowiedź brzmiała nie”. Chodzi o dokument opublikowany w 2021 roku, gdy temu gremium przewodził jeszcze kard. Ladaria. „Tymczasem teraz odpowiedź brzmi tak”, zwraca uwagę chiński kardynał.
Zdaniem kard. Zena rozbieżność tych stanowisk sugeruje, że Fiducia Supplicans nie pochodzi od Franciszka, a jest „dziełem najwybitniejszego Tucho [pseudonim kard. Fernandeza – red.”. Podobnie, uważa hierarcha, to wpływem prefekta Dykasterii Nauki Wiary pobrzmiewa oficjalna odpowiedź na dubia, opublikowane przez konserwatywnych kardynałów podczas ostatniej sesji Synodu o Synodalności.
Chiński purpurat nie szczędzi przy okazji zgryźliwej, acz trafnej uwagi postępowemu prefektowi. Kard. Zen zasugerował, że kiepsko sprawdzający się w pisaniu rzeczy tak ważnych, jak dokumenty dykasterii Fernandez powinien „wybrać inną karierę”. „Mam przez to na myśli inny rodzaj literatury”, kontynuuje hierarcha. To nawiązanie do gorszącej książki „Pasja Mistyczna. Duchowość i zmysłowość” z 1998 r. W swoim dziele portugalski duchowny przedstawiał związki życia duchowego i orgazmu. Pozycja wywołała oburzenie wiernych na całym świecie, kiedy po wyniesieniu Fernandeza do godności prefekta przypomniano o jej skandalicznej treści.
Źródło: infocatolica.com
FA
