Zwycięstwo centroprawicy we włoskich wyborach zdaje się przeszkadzać postępowym hierarchom w Watykanie. Przewodniczący włoskiego episkopatu wstrzymał się od złożenia gratulacji wybranym władzom. Ostrzegł za to, że w razie potrzeby zmodernizowani hierarchowie „będą surowi” w zabieganiu o społeczeństwo otwarte.
W oświadczeniu wydanym po wyborach na Półwyspie Apenińskim kard. Matteo Zuppi zapowiedział zwiększone zainteresowanie polityczne Kościoła. Hierarcha ostrzegł, że jeśli trzeba episkopat „będzie surowy” w walce o tzw. prawa osoby i społeczności. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch przestrzegł także, że stanie w obronie „inkluzywnego” społeczeństwa.
Program zliberalizowanych hierarchów, których Zuppi jest reprezentantem, w wielu miejscach bliższy jest lewicy, niż postulatom zwycięzców ostatnich wyborów. Szczególne emocje może budzić w przyszłości kwestia migracji. Zabezpieczenie granic i ograniczenia w masowym napływie obcych do Włoch to jedno z kluczowych dążeń partii Georgi Meloni, najprawdopodobniej przyszłej premier. Tymczasem Kościół, na czele z Franciszkiem, domaga się bezwarunkowego przyjmowania mas napływającej ludności, oraz integracji ich ze społeczeństwem.
Wesprzyj nas już teraz!
W zdecydowanie cieplejszych słowach niż kard. Zuppi o przewodniczącej ugrupowania Bracia Włosi wypowiedział się kard. Camillo Ruini – emerytowany wikariusz generalny diecezji Rzymu i były szef włoskiego episkopatu. Jak podkreślił, popularność centroprawicy świadczy o przepaści kulturowej między zliberalizowanymi i kosmopolitycznymi elitami a „zwykłymi Włochami” – konserwatywnymi i prawicowymi.
O osobie Meloni Ruini mówił jako „miłej i nieugiętej”. Jak wskazywał, jej zaletą jest jednoznaczność i spójność światopoglądowa. W wywiadzie udzielonym dziennikowi Corriere della Sera duchowny opisywał polityk także jako spostrzegawczą i dobrze diagnozującą problemy.
Zdaniem doświadczonego hierarchy głównym wyzwaniem dla nowego rządu będzie rozwiązanie problemu „zimy demograficznej” oraz uspokojenie zagranicznych mediów, huczących o powrocie faszyzmu.
Źródło: vaticannews.va
FA