Ojciec Święty zdecydowanie opowiada się za obroną życia od poczęcia oraz jest przeciwnikiem eutanazji. Papież Franciszek w niektórych kwestiach bardzo przypomina swoich poprzedników, bł. Jana Pawła II oraz Benedykta XVI.
Szczególne podobieństwo znajdujemy w sferze moralnej. W 2007 roku, wtedy jeszcze jako arcybiskup Buenos Aires, kard. Jorge Mario Bergoglio nazwał aborcję „karą śmierci”. „Nie zgadzamy się na karę śmierci dla nienarodzonych dzieci, a niestety taką karę mamy w Argentynie. Dziecko poczęte na skutek gwałtu na kobiecie lub podejrzane o późniejsze choroby może zostać skazane na śmierć” – powiedział przyszły Papież.
Wesprzyj nas już teraz!
Również w 2007 roku, ówczesny kardynał Bergoglio wraz z latynoamerykańskimi przywódcami Kościoła, wydał dokument „Aparecida”, w którym stwierdził, że „musimy podjąć eucharystyczną spójność”. Oznacza to, iż politycy oraz wszyscy, którzy wspierają aborcję oraz eutanazję nie mogą przystępować do Komunii Świętej.
Franciszek podkreślał również, że eutanazja zabija ludzi, którzy są w rzeczywistości „siedzibą mądrości społeczeństwa”.
Paweł Ozdoba
Źródło: www.breitbart.com