„Modlę się, aby wierni nie ulegli zniechęceniu, które taka surowość nieuchronnie rodzi, ale będą, z pomocą łaski Bożej, wytrwali w miłości do Kościoła i jego pasterzy” – powiedział dla portalu „National Catholic Register” kardynał Raymond Leo Burke.
Były prefekt Trybunału Sygnatury Apostolskiej w rozmowie z Edwardem Pentinem, watykańskim korespondentem NCR skomentował papieskie motu proprio Traditionis custodes. Dokument skrajnie ogranicza możliwość sprawowania Mszy trydenckiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Nadzwyczajna (tradycyjna) forma Mszy „jest żywą formą rytu rzymskiego i nigdy nie przestała nią być” – zauważył kardynał Burke. Hierarcha nie rozumie, dlaczego wnoszące tak radykalne zmiany motu proprio wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym, skoro „zawiera wiele elementów, które wymagają przestudiowania w zakresie jego stosowania”.
„Amerykański kardynał zauważył dalej, że w swoim długim doświadczeniu nie był świadkiem poważnie negatywnej sytuacji, którą Franciszek opisuje w swoim liście” – czytamy na łamach NCR.
Kardynał zwrócił uwagę, że wprawdzie niektórzy wierni tradycjonaliści mogą mieć pewne „błędne poglądy”, to w jego przekonaniu „mają głęboką miłość do Kościoła i swoich pasterzy w Kościele”. „W żaden sposób nie głoszą ideologii schizmatyckiej lub sedewakantystycznej. W rzeczywistości często bardzo cierpieli, aby pozostać we wspólnocie Kościoła pod rządami Biskupa Rzymskiego” – zauważył amerykański purpurat, który sam odprawia Mszę Wszechczasów.
Kardynał Burke dodał, że jeśli zdarzają się sytuacje „postawy lub praktyki sprzecznej ze zdrową doktryną i dyscypliną Kościoła, powinny być indywidualnie traktowane przez pasterzy Kościoła, Biskupa Rzymskiego oraz Biskupów pozostających z nim w jedności”. Określił ton najnowszego motu proprio Franciszka jako „naznaczony surowością” w stosunku do wiernych, którzy uczestniczą w takiej liturgii.
„Modlę się, aby wierni nie ustąpili zniechęceniu, które taka surowość nieuchronnie rodzi, ale aby z pomocą łaski Bożej wytrwali w miłości do Kościoła i jego pasterzy” – oznajmił kardynał Raymond Leo Burke.
Źródło: National Catholic Register
RoM