Droga Synodalna jest synodalną patologią. Przeczy wszystkim głębszym zasadom życia chrześcijańskiego. Jej założenia są błędne: przyjąć świeckie myślenie albo liberalny protestantyzm i w ten sposób modernizować Kościół. Kościół nie potrzebuje modernizacji – powiedział w rozmowie z PCh24TV ksiądz kardynał Gerhard Ludwig Müller.
Na wstępie rozmowy spytaliśmy hierarchę o komentarz do faktu poświęcenia Ukrainy i Rosji Niepokalanemu Sercu Matki Bożej. – Pan Jezus powiedział nam, żeby nieustannie się modlić. Poświęcenie jest wyrazem naszej chrześcijańskiej wiary w to, że modlitwa ma większą siłę niż broń, dyplomacja i wszelkie inne możliwości leżące w rękach ludzi. Potrzebujemy tych rzeczy, ale tylko Bóg może poruszyć ludzkie serca, udzielić pomocy tak abyśmy podążali za głosem Ducha Świętego w naszej duszy. Jest przecież też głos złego ducha, diabła – odpowiedział były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
Wesprzyj nas już teraz!
Kolejna kwestia dotyczyła oceny tak zwanej Drogi Synodalnej, którą konsekwentnie podążają biskupi oraz księża i świeccy w ojczystym kraju księdza kardynała.
– Droga Synodalna jest w tej formie błędem. Nie mówi o wewnętrznej reformie, o objawionej wierze, o tym wszystkim, co przynależy do życia chrześcijańskiego; o modlitwie, wiedzy o wierze, artykułach Credo, Dziesięciu Przykazaniach. Tam mówi się jedynie o kwestiach seksualnych. Prezentowane jest fundamentalnie błędne rozumienie ludzkiej seksualności jako drogi do nihilistycznego samorozumienia – zauważył hierarcha.
– Seksualność jest tymczasem darem, oznacza bycie stworzonym mężczyzną lub kobietą, zawarcie małżeństwa, życie jako mąż i żona, stanie się ojcem lub matką, wzięcie odpowiedzialności za dzieci i następne pokolenia – dodał.
– Dziecko to nie tylko prokreacja, zabawa w naszym życiu. Każde ludzkie istnienie jest przeznaczone do życia w wieczności; do tego by stać się synem czy córką Boga w Jezusie Chrystusie. Jest wielką odpowiedzialnością rodziców powołać na świat i wychować te osoby, które są ich dziećmi – podkreślił kardynał Müller .
– Myślę, że Droga Synodalna jest synodalną patologią. Przeczy wszystkim głębszym zasadom życia chrześcijańskiego. Jej założenia są błędne: przyjąć świeckie myślenie albo liberalny protestantyzm i w ten sposób modernizować Kościół. Kościół nie potrzebuje modernizacji, bo cała nowoczesność jest dana w Jezusie Chrystusie – podsumował rozmówca PCh24TV.
– Jest niezwykle ważne skierować się do korzeni wiary chrześcijańskiej: to Biblia, Słowo Boże, Tradycja apostolska. Nasza „wysoka kultura” to modlitwa, teologia, duchowość. To są odpowiedzi na wyzwania tego tak zwanego nowoczesnego świata – wskazał.
– Świat jest w kryzysie ekonomicznym, politycznym, moralnym. To świat potrzebuje lekarstwa, on nam nie może wskazać kierunku. To świat potrzebuje ukierunkowania w Słowie Bożym. My nie potrzebujemy nowego nakierowania, zgodnego ze światem bez Boga. To błędna droga – stwierdził ksiądz kardynał Müller .
Źródło: PCh24TV
Not. RoM
