Wpływowy watykański hierarcha, kardynał Gianfranco Ravasi ( przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury) zwrócił się na łamach „Il sole 24ore” do… „braci masonów”. Hierarcha wezwał do podjęcia przez Kościół dialogu z masonerią, bez względu na „katolickich integrystów” oskarżających niektórych hierarchów o przynależność do lóż.
Artykuł kardynała Ravasiego nosi tytuł „Cari fratelli massoni” („Drodzy bracia masoni”). Nie wiadomo, czy taki tytuł nadał sam autor tekstu, czy redakcja włoskiego dziennika. Kard. Ravasi proponuje odejście od dotychczasowego stanowiska Kościoła wobec lóż masońskich. Chciałby „prowadzić z nimi dialog” i naprawić „niedobre relacje”. Powołuje się przy tym na… postawę niemieckich hierarchów, szukających sfer możliwej współpracy.
Wesprzyj nas już teraz!
„Czytałem jakiś czas temu w amerykańskim czasopiśmie, że międzynarodowa literatura na temat masonerii przekracza sto tysięcy tytułów. Do tego interesu z pewnością przyczynia się aura tajemnicy i mniej lub bardziej słusznie owiane różnego rodzaju mgławicami opowieści o posłuszeństwie i obrzędach masońskich, nie wspominając już o samej genezie masonerii” – zaczął swój kuriozalny artykuł kardynał Ravasi.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury stwierdził, iż masoneria podobna jest do „trudnej do narysowania mapy ideologii, rozdrobnionych niczym wszechświat, bez skodyfikowanej doktryny”. Hierarcha pisze o masońskiej „antropologii opartej na wolości sumienia i rozumu”, ale także o deizmie masonów, uznających często istnienie Boga.
Kardynał przypomina, że między Kościołem a masonerią istniała „huśtawka kontaktów”, spośród których część opierała się na jawnej wrogości naznaczonej „antyklerykalizmem po jednej stronie i ekskomunikami po drugiej” (sic!). Przypomniał też o powtarzających się potępieniach masonerii przez kolejnych papieży – od Benedykta XIV do Piusa IX i Leona XIII – którzy potwierdzali, że nie sposób być równocześnie synem Kościoła i członkiem antykatolickich organizacji. Kodeks prawa kanonicznego z 1917 roku podkreślał w kanonie 2335, że „katolicy wstępujący do sekty masońskiej względnie do jej podobnych stowarzyszeń, walczących z Kościołem i z legalnymi władzami cywilnymi, popadają tym samym w ekskomunikę, zarezerwowaną Stolicy Apostolskiej simpliciter”.
Nowy Kodeks w 1983 zmienił tę formułę. Dziś brzmi ona w sposób następujący: „kto zapisuje się do stowarzyszenia działającego w jakikolwiek sposób przeciw Kościołowi, powinien być ukarany sprawiedliwą karą; kto zaś popiera tego rodzaju stowarzyszenie lub nim kieruje, powinien być ukarany interdyktem”. Nie ma więc już bezpośrednio mowy o masonerii.
Kard. Ravasi zauważył jednak, iż w tym samym 1983 roku powstała „Deklaracja o stowarzyszeniach masońskich”, podpisana przez kardynała Ratzingera (ówczesnego prefekta Kongregacji Nauki Wiary). Podkreślono w niej, że brak słowa „masoneria” w nowym Kodeksie Prawa Kanonicznego „podyktowane jest kryterium redakcyjnym, co dotyczy także innych stowarzyszeń podobnie nie wspomnianych, ujmowanych w szerszych kategoriach”. Jak jednak podkreślił szef kongregacji, „pozostaje jednak niezmieniona negatywna opinia Kościoła w sprawie stowarzyszeń masońskich, ponieważ ich zasady zawsze były uważane za niezgodne z nauką Kościoła i dlatego przynależność do nich pozostaje zakazana. Wierni, którzy należą do stowarzyszeń masońskich, są w stanie grzechu ciężkiego i nie mogą przystępować do Komunii Świętej”.
Kardynał Ravasi przywołuje także dokumenty lokalnych episkopatów, jak te wydane przez biskupów z Niemiec i Filipin. „Są to znaczące teksty, które dotyczą teoretycznych i praktycznych przyczyn niezgodności między masonerią i katolicyzmem: koncepcji prawdy, religii, Boga, człowieka i świata, duchowości, etyki, rytuałów, tolerancji” – pisze hierarcha. Purpurat twierdzi przy tym, że „różne deklaracje dotyczące niekompatybilności przynależności do Kościoła i masonerii nie przeszkadzają w dialogu, jak wyraźnie stwierdzono w dokumencie niemieckich biskupów, wymieniającym określone obszary do dyskusji, takie jak wymiar wspólnotowy, dzieła miłosierdzia, walka z materializmem, ludzka godność i znajomość drugiego”.
Według hierarchy dzisiaj „musimy się wznieść ponad stanowiska pewnych kręgów katolickich integrystów, które – chcąc uderzyć w niektórych, niedarzonych sympatią, przedstawicieli m.in. hierarchii kościelnej– sięgały po apodyktyczne oskarżenia o przynależność do masonerii. Podsumowując, tak, jak napisali niemieccy biskupi, musimy wyjść poza wzajemną wrogość, obelgi i uprzedzenia, ponieważ w porównaniu z minionymi wiekami ton i sposób manifestowania naszych różnic się polepszył i zmienił, nawet jeśli różnice te dalej istnieją w sposób wyraźnie określony”.
Źródło: „Il sole 24ore”
malk, mat