Czy maltański kardynał Mario Grech mógłby zostać nowym papieżem? Jedna rzecz wskazuje na to, że to kandydat marzeń samego Franciszka.
Rosnąca liczba komentatorów zauważa, że papież Franciszek chce doprowadzić do głębokiej reformy Kościoła nawet, jeżeli miałby wkrótce umrzeć. Dlatego zdecydował się zorganizować nową, trzyletnią fazę Synodu o Synodalności.
Na decyzję Franciszka uwagę zwrócił konserwatywny blog „Rorate Caeli”, wskazując, że Ojciec Święty „zwołuje ze szpitala III Sobór Watykański”. Z kolei szwajcarska synodalistka Helena Jeppesen-Spuhler przekonywała, że papież chce zapewnić, iż jego następca nie będzie mógł zatrzymać synodalizacji Kościoła katolickiego.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobnie rzecz ocenia publicysta „Tygodnika Powszechnego”, Edward Augustyn. „Kreślenie dalekosiężnych planów ze szpitalnego łóżka pokazuje, że papież jest zdeterminowany, by dokończyć synodalne reformy, ale też świadomy, że może zabraknąć mu sił i czasu, by tego dokonać. List do biskupów jest próbą zabezpieczenia tego procesu na ewentualność śmierci czy odejścia z urzędu” – napisał.
Według Augustyna Franciszek mógł też decyzją o zorganizowaniu nowej, trzyletniej fazy synodalnej chcieć pokazać, kogo widzi jako swojego nastepcę.
„Oddanie nadzoru nad reformami w ręce kard. Mario Grecha, sekretarza generalnego synodu, można wręcz uznać za namaszczenie maltańskiego kardynała na swego następcę. Akcje hierarchy poszły po tej decyzji mocno w górę” – stwierdził Augustyn.
Wydaje się to bardzo prawdopodobne. Mario Grech został wyświęcony na biskupa z woli Benedykta XVI. Ten maltański hierarcha początkowo pozycjonował się jako konserwatysta, walczył na przykład z legalizacją rozwodów na Malcie. Za pontyfikatu Franciszka poszedł jednak w inną stronę. W 2013 roku został włączony jako prosekretarz do instytucji Synodu Biskupów. W 2016 roku, kiedy papież ogłosił „Amoris laetitia”, natychmiast dopuścił do Komunii świętej rozwodników w powtórnych związkach. W 2020 roku został sekretarzem generalnym Synodu Biskupów oraz kardynałem.
Z tej pozycji przeprowadził cały trzyletni proces synodalny. Teraz to właśnie on będzie kierować kolejną trzyletnią fazą tego procesu.
W całym pontyfikacie Franciszka Synod o Synodalności jest niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem – to projekt gruntownej reformy całego Kościoła. Powierzenie sterów całego tego długiego procesu właśnie kardynałowi Grechowi jest wymownym świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzy go papież.
Pach
