Reformacja przyniosła także dobre owoce – uważa przewodniczący niemieckiego episkopatu, arcybiskup Monachium kard. Reinhard Marx. To między innymi przetłumaczenie Słowa Bożego na języki narodowe.
– Reformatorzy zrozumieli [wartość] przetłumaczenia Słowa Bożego na język ludzi, a także przydania Biblii wysokiego miejsca w życiu kościelnym – powiedział kardynał w rozmowie z ewangelickim magazynem „chrismon”. To wszystko doprowadziło do właściwej oceny wartości Pisma Świętego. Dodatkowo kardynał jest „reformatorom” wdzięczny także za „szeroki wkład w rozwój muzyki kościelnej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Purpurat powiedział też, że droga ekumenizmu i droga do jedności Kościoła jest „nieodwracalna”. Kardynał wezwał przy tym katolików i protestantów do kontynuowania dialogu, „tak w kwestiach teologii, jak i w sprawach praktycznej współpracy”, na przykład w obszarze pomocy uchodźcom.
Stwierdzenia te padły wkrótce po zakończeniu wspólnej pielgrzymki katolickich i ewangelickich biskupów do Ziemi Świętej. Kard. Reinhard Marx wyprawił się do Jerozolimy wespół z przewodniczącym ewangelickiego „Kościoła”, „biskupem” Heinrichem Bedfordem-Strohmem. W Jerozolimie odprawiali między innymi wspólne ekumeniczne nabożeństwa. Pielgrzymka była kontynuacją zapoczątkowanej w 2013 roku przez ówczesnego przewodniczącego episkopatu Niemiec, arcybiskupa Fryburga Roberta Zollitscha.
Już nieco wcześniej w tym roku niemieccy biskupi odbyli inną ekumeniczną pielgrzymkę. Pod hasłem „Z Lutrem do Papieża” biskup Magdeburga Gerhard Feige udał się wraz z przewodniczącym saksońskiego „Kościoła” ewangelickiego Joachimem Liebigem do Rzymu. Wspólne ekumeniczne nabożeństwo celebrowano w bazylice św. Pawła.
W przyszłym roku niemieccy ewangelicy będą świętować 500-lecie reformacji. Kościół katolicki w Niemczech będzie partycypował w tych obchodach, odcinając się jednak od ich uroczystego i dziękczynnego charakteru. Biskupi nie ukrywają, że reformacja głęboko podzieliła Kościół i należy uznać ją za wydarzenie smutne.
Pach
Źródło: Katholisch.de