6 grudnia 2023

Kardynał Müller o błogosławieniu homozwiązków: Grzech ciężki to grzech ciężki, tego nie można błogosławić

(PCh24TV)

Kościół nie może błogosławić związków homoseksualnych, bo chodzi w nich o popełnianie czynów, które są grzechem ciężkim. Mówił o tym kard. Gerhard Ludwig Müller.

W rozmowie z portalem Kath.net kard. Gerhard Ludwig Müller komentował zakończony niedawno rzymski etap Synodu o Synodalności. Wskazał, że nie ma nic przeciwko rozmowom o sprawach Kościoła toczonych w gronie biskupów i świeckich. Problem pojawia się wtedy, gdy takie rozmowy określa się mianem Synodu Biskupów. Powołanie instytucji Synodu Biskupów było owocem II Soboru Watykańskiego; teraz ten owoc może zostać utracony przez zmianę formuły synodów. Spotkanie biskupów i świeckich to jest w gruncie rzeczy sympozjum albo forum teologiczno-duszpasterskie; natomiast Synod Biskupów to konstytucyjny element Kościoła, złożony z biskupów obradujących wraz z papieżem.

Purpurat był też pytany o kwestię błogosławienia związków homoseksualnych. W swoich odpowiedziach na dubia pięciu kardynałów papież Franciszek zasugerował, jakoby można było pozostawić w tej kwestii wolność decyzji danemu kapłanowi.

Wesprzyj nas już teraz!

„Błogosławieństwo pochodzi od Boga i jest wyrazem łaski, jaką obdarza On swoje dobre stworzenie. Obrzęd błogosławieństwa jest w Kościele modlitwą o indywidualne obdarzenie nas łaską. Możemy poprosić kapłana, jako przedstawiciela Kościoła Chrystusowego, o modlitwę, aby jakieś nasze dobre przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem i abyśmy zostali uwolnieni od przywiązania do grzechu” – powiedział kard. Müller.

„Nie może być jednak błogosławieństwa czynów, które ze swej natury są grzechami ciężkimi i są sprzeczne z wolą Bożą dotyczącą zbawienia i nawrócenia grzeszników. Wiadomo też, że słabość natury ludzkiej objawia się właśnie w seksualności, trudnej do opanowania i ukierunkowanej na swój ostateczny cel, jakim jest zjednoczenie mężczyzny i kobiety w owocnej miłości” – dodał.

Dopytywany, czy ze względów duszpasterskich nie należy jednak błogosławić takich związków, odparł: „Duszpasterstwo, które pragnie zbawienia człowieka, a nie poklasku pozakościelnej opinii publicznej, nie może ignorować prawdy, że małżeństwo zostało założone przez Boga jako związek mężczyzny i kobiety, w którym seksualność spełniła swój prawdziwy cel”.

Źródło: Kath.net

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(16)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 137 034 zł cel: 300 000 zł
46%
wybierz kwotę:
Wspieram