Jeżeli papież utraci zdolność swobodnej komunikacji, może podjąć decyzję o rezygnacji z urzędu – powiedział bliski Franciszkowi kardynał, Gianfranco Ravasi.
Papież Franciszek przebywa od minionego piątku w szpitalu. Informacje na temat stanu jego zdrowia są skąpe. Watykan ogranicza się do komunikatów wskazujących na powagę sytuacji, jakkolwiek wczoraj podano, że badania krwi wykazały lekką poprawę. Okazuje się jednak, że oprócz wyzdrowienia lub śmierci jest jeszcze trzecia opcja – a mianowicie rezygnacja.
O przyszłości papieża Franciszka mówił kardynał Gianfranco Ravasi, do niedawna przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury. Purpurat stwierdził, że informacje, którymi on dysponuje, są zasadniczo takie same jak te, które podano publicznie: lekarze zaobserwowali nieznaczne polepszenie sytuacji papieża.
Wesprzyj nas już teraz!
Według Ravasiego organizm Franciszka jest „dość silny”, jako że Ojciec Święty choruje przez całe życie i jest przyzwyczajony do długotrwałej walki o zdrowie. Zdaniem kardynała Franciszek nie znajduje się w stanie krytycznym. W jego ocenie można jednak mówić o raczej optymistycznych perspektywach.
Zdaniem kardynała Franciszek może jednak… zrezygnować z urzędu. Jest to „prawdopodobne”, jako że Jorge Mario Bergoglia to osoba „dość zdecydowana w swoich wyborach”.
Tymczasem już w 2013 roku papież podpisał deklarację dotyczącą swojej rezygnacji na wypadek poważnych problemów zdrowotnych. Jeżeli na skutek choroby jego zdolność do komunikowania się zostanie znacząco ograniczona, to może podjąć decyzję o rezygnacji, stwierdził.
Źródło: fanpage.it
Pach