24 lutego 2015

Kardynał Sarah w kontekście synodu ostrzega przed „niebezpieczną schizofreniczną patologią”

(Kardynał R. Sarah w trakcie konsystorza, 2010-11-20; fot. Fabio Frustaci / EIDON/MAXPPP)

Kolejny ważny duchowny watykański kard. Robert Sarah – w listopadzie ub. roku powołany na przewodniczącego Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów – potwierdził, że „nie można oddzielać praktyki duszpasterskiej od nauki katolickiej”. Gwinejski hierarcha nie zawahał się nazwać takiego postepowania „formą herezji”.


„Pomysł, by umieszczać nauczanie Magisterium w ładnym pudełku, oddzielając je od praktyki duszpasterskiej – która może ewoluować w zależności od okoliczności, mód i namiętności – jest formą herezji, niebezpieczną schizofreniczną patologią” – stwierdził kardynał Sarah.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jego wypowiedź zawarta jest w książce pt. Dieu ou rien” („Bóg albo nic”), która właśnie ukazała się dzięki francuskiemu wydawnictwu Fayard. Książka napisana w formie wywiadu zawiera osobiste przemyślenia gwinejskiego hierarchy dotyczące kwestii religijnych oraz politycznych.

 

Hierarcha zapytany między innymi o stanowisko biskupów afrykańskich dotyczące propozycji kard. Kaspera, by udzielać Komunii świętej rozwodnikom  stanowczo odpowiedział: „Kościół afrykański będzie zdecydowanie sprzeciwiać się buntowi przeciwko nauczaniu Jezusa i Jego Magisterium”.

 

Kardynał Sarah zanim został powołany na szefa Kongregacji Kultu Bożego posługiwał jako przewodniczący Cor Unum, urzędu nadzorującego działalność charytatywną Kościoła. Papież Benedykt XVI powierzył mu to stanowisko, mając nadzieję, że zreformuje organizację Caritas Internationalis, która zaangażowała się we współpracę z innymi zachodnimi organizacjami pozarządowymi, finansującymi aborcję i antykoncepcję w ubogich krajach Trzeciego Świata. Gwinejski hierarcha zmienił świecki zarząd Caritasu i polecił wszystkim kościelnym organizacjom charytatywnym, by postępowały zgodnie z nauczaniem Kościoła. Zabronił im uczestniczenia w projektach promujących m.in. antykoncepcję i aborcję. W „wywiadzie rzece” zaznaczył, że „zdecydowanie potępia próby narzucenia przez Zachód fałszywych wartości, przy pomocy argumentów politycznych i finansowych”.

 

Duchowny zauważył, że w niektórych krajach afrykańskich celowo powołano różnego rodzaju „ministerstwa pod pretekstem ochrony płci,” by uzasadnić „ideologię gender”. Jego zdaniem to „ohydne, ponieważ większość ludności afrykańskiej jest bezbronna wobec fanatycznych zachodnich ideologów”.

 

Hierarcha skrytykował także eutanazję, która jest „osobliwym i najdobitniejszym markerem społeczeństwa bez Boga” i „podludzi”. Wyraził jednak nadzieję, że dzięki „przebudzeniu sumień”, szczególnie wśród młodych ludzi w Ameryce Północnej, „kultura śmierci” zostanie przezwyciężona. „Bóg nie śpi. On jest naprawdę z tymi, którzy walczą w obronie życia!” – mówił.

 

Poza kardynałem Sarah ostatnio zdecydowanie w obronie nauczania moralnego Kościoła i nieoddzielania go od praktyki duszpasterskiej wystąpił amerykański biskup Robert Morlino z Madison i kard. Piacenza.

 

Bp Morlino podkreślił, że „tylko to, co jest prawdą, może być ostatecznie duszpasterskie.” Stwierdził ponadto, że „duchowny nie może czynić niczego, co by nie ucieleśniało Prawdy.” Wyjaśnił, że niektóre doktryny nie są spsiane, ale są zawarte w pewnych praktykach. Dlatego zmieniając posługę duszpasterską de facto zmienia się nauczanie Kościoła.

 

W minionym miesiącu wysoki urzędnik kurii watykańskiej, kardynał Mauro Piacenza wygłosił wykład w Niemczech zdecydowanie sprzeciwiając się propozycjom kard. Kaspera. Włoski duchowny podkreślił, że nie można ignorować nauczania moralnego pod pretekstem okazywania miłosierdzia.

 

Penitencjarz Większy, który upoważniony jest do odpuszczania najcięższych grzechów zauważył, że duszpasterz nie może postępować wbrew nauce Kościoła. – Działalność duszpasterska, która jest pełna miłosierdzia, ale sprzeciwia się doktrynie jest bezlitosna – stwierdził.

 

 

Źródło: lifesitenews.com., AS.

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 655 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram