Wiedeński kardynał Christoph Schönborn, teolog bliski zarówno papieżowi Benedyktowi XVI jak i papieżowi Franciszkowi, jest przeciwny wobec abdykacji papieskich. Decyzja Benedykta XVI była historyczna – i historyczną powinna pozostać, uważa. – To słuszne, aby papieże pozostawali na urzędzie aż do śmierci – powiedział w rozmowie z rozgłośnią ORF III.
Zdaniem purpurata rezygnacja nie może stawać się normą. – Nie wolno, aby było to tradycją. Uważam to za słuszne, by papieże pozostawali na urzędzie, o ile to tylko możliwe, aż do śmierci. Tak było przez całe stulecia – stwierdził. Zarazem przyznał, że z rezygnacji Benedykta XVI można wyciągnąć też pewną naukę. Abdykacja była bowiem znakiem, że „papież jest tylko papieżem, a nie żyjącym Bogiem”. Przyznał jednak, że ma nadzieję, iż papież Franciszek nie ustąpi z urzędu.
Według wiedeńskiego teologa Paula Zulehnera, sędziwego progresisty i zwolennika synodalności, który bliski jest Franciszkowi, w przypadku obecnego papieża abdykacja jest mało prawdopodobna. Zdaniem uczonego pogłoski na ten temat należy odrzucić. Zulehner uważa, że nawet jeżeli Franciszek nie odrzucił nigdy możliwości rezygnacji, to na pewno nie zrobi tego w najbliższym czasie – papież chce bowiem zamknąć zwołany przez siebie Synod o Synodalności, który ma w jego optyce stać się wielkim impetem reformatorskim w Kościele.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach