Jak zauważa rzecznik prasowy Kraków Airport Natalia Vince, dużo łatwiej jest przewozić potrawy świąteczne na terenie Unii Europejskiej. – Produkty pochodzenia zwierzęcego można przewozić w ramach UE w ilościach przeznaczonych do własnego użytku. Należy tutaj jednak pamiętać, że ryba jest kłopotliwym towarem z uwagi na zapach, więc rekomendowane jest zapakowanie np. hermetyczne które: po pierwsze umożliwi jej lepsze przechowanie i opóźni psucie, a po drugie nie uprzykrzy podróży innym pasażerom – mówi KAI Natalia Vince.
Dużo trudniej jest przewozić potrawy świąteczne poza teren Unii Europejskiej. – Przepisy są bardziej restrykcyjne i każdorazowo należy zapoznać się z regulacjami celnymi kraju, do którego pasażer podróżuje – zaznacza Natalia Vince. Rzecznik prasowa Kraków Airport poleca też każdemu podróżnemu, by zapoznał się z przepisami dostępnymi na stronie: https://europa.eu/youreurope/citizens/travel/carry/meat-dairy-animal/index_en.htm
Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport zwraca uwagę, że prognozy ruchu lotniczego, o ile nie zmieni się sytuacja międzynarodowa i związana z pandemią, są bardzo dobre. Prezes ma nadzieję także na zwiększony ruch pasażerów udających się do Lizbony na przyszłoroczne Światowe Dni Młodzieży. – Obecnie z Krakowa można skorzystać z tanich linii, które mają w swojej ofercie loty bezpośrednie do stolicy Portugalii, spodziewamy się też połączeń czarterowych – mówi KAI Radosław Włoszek.
Jednocześnie Kraków Airport zachęca do nabywania biletów lotniczych na kierunkach związanych z miejscami kultu religijnego. Z Małopolski bezpośrednio można polecieć do m.in. Tel Awiwu i Jordanii. Od 2023 r. zostanie przywrócone połączenie do Lourdes we Francji.
KAI