18 lipca 2017

Katecheza szkolna pod ateistycznym ostrzałem. Twierdzą, że jest przejawem dyskryminacji

(Anatol Chomicz/FORUM)

Do rodziców, uczniów i nauczycieli trafiła prośba o wypełnienie anonimowej ankiety, w której pada sugestia, iż szkolna katecheza jest przejawem nierównego traktowania ze względu na wyznanie. Do czego zmierzają inicjatorzy akcji?

 

Jak informuje „Nasz Dziennik”, sponsorowana przez zagranicę ankieta fałszywie przedstawia szkolną katechezę jako dyskryminację. Została ona skierowana do społeczności szkolnych przez realizatorów projektu „Dyskryminacja dzieci niewierzących i nieuczestniczących w lekcjach religii – Równość w szkole”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pytania przygotowała lubelska pracownia badawcza PLBS na zlecenie zespołu koordynującego projekt. Realizuje go Fundacja Wolność od Religii. Celem jest „diagnoza, monitoring i zapobieganie dyskryminacji mniejszości bezwyznaniowej w oświacie m.in. poprzez przeciwdziałanie indoktrynacji”. Jej przejawem mają być np. szkolne uroczystości zawierające odniesienia religijne.

 

Jak podał dziennik, projekt początkowo był finansowany z funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a obecnie dotuje go m.in. Fundacja Batorego. Ankiety zostały rozesłane już w województwie lubelskim, tam też zrealizowane zostały antydyskryminacyjne szkolenia dla nauczycieli.

 

W rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Magdalena Trojanowska ze stowarzyszenia Stop Seksualizacji Naszych Dzieci ocenia, że taka akcja jest formą antagonizowania społeczeństwa. – Polska jest silnie zakorzeniona w religii katolickiej, nasza Konstytucja odwołuje się do wartości chrześcijańskich, o obecność krzyża i katechezę w szkołach walczyliśmy w okresie komuny – mówi.

 

Aktualnie ankieta jest rozpowszechniana także w mediach społecznościowych jako post promowany. Zawiera 22 pytania związane z nauczaniem w szkołach religii oraz etyki. Sęk e tym, że katalog odpowiedzi jest mocno tendencyjny i w niekorzystnym świetle ustawia lekcje religii w szkole. Co istotne, przejawem dyskryminacji i indoktrynacji ma być już sama obecność krzyża w salach lekcyjnych, albo wybór świętego na patrona szkoły. Pada też sugestia, że etyka organizowana jest w mniej dogodnym czasie niż lekcje religii. Zapomina się, że uczestnictwo w którymkolwiek z tych zajęć nie jest obowiązkowe.

 

Jak zauważa ks. Sławomir Kostrzewa, kulturoznawca, inicjatywa Fundacji Wolność od Religii „pod pretekstem dopominania się o prawa dla pojedynczych, bezwyznaniowych dzieci w szkole, które są zresztą respektowane, w istocie neguje prawo wierzącej większości do swobodnego, zgodnego z Konstytucją i konkordatem realizowania swoich potrzeb i obowiązków religijnych”. Celem ma być usunięcie katechezy ze szkół i zdominowanie edukacji przez ateizm.

 

Co ważne, w ocenie ekspertów, ankieta nie ma charakteru reprezentatywnego, a jej wyniki nie odzwierciedlają rzeczywistości szkolnej i zasad jej działania.

 

Źródło: „Nasz Dziennik”

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram