Katolicki kapłan i działacze na rzecz ochrony życia poczętego w USA, którzy w 2019 roku zniechęcali kobiety do dzieciobójstwa w aborcyjnym centrum, zostali uznani za winnych przestępstwa. Grupę na czele z duchownymi podczas pokojowej akcji aresztowała policja. Teraz jej członkowie usłyszeli wyroki… Wszystko za rozdawanie kobietom róż z przesłaniem motywującym do nie poddawania się trudnościom i donoszenia ciąży.
Aktywiści pro- life na czele z duchownymi ks. Davidem Nixem i ks. Fidelisem Moscinskim zostali skazani na 30 dni pozbawienia wolności w zawieszeniu. Aby wyrok nie został wyegzekwowany kapłani i towarzyszący im podczas akcji sprzed 5 lat działacze muszą przez półtora roku unikać zatargu z prawem.
Wydarzeniem, za którego przeprowadzenie zostali ukarani oskarżeni była kampania „Red Rose Rescue”. Polegała ona na rozdawaniu czerwonych róż kobietom planującym dokonać aborcji wraz z zachętą, by nie pozbawiały życia swoich poczętych dzieci. W tym celu do kwiatów dołączone były kartki z napisem „Zostałaś stworzono, by kochać i być kochaną. Twoja dobroć jest większa, niż wyzwania twojej sytuacji. Okoliczności w życiu się zmieniają. Nowe życie, jakkolwiek małe, niesie ze sobą obietnicę niepowtarzalnego szczęścia”.
Jak zwracał uwagę portal lifesitenews.com, reakcja policji na te pokojowe i nieszkodliwe działania była skrajnie nieproporcjonalna. Przed oddziałem Garden State Gynecology w New Jersey, gdzie odbywała się akcja, pojawiło się 10 policyjnych SUV-ów, a działacze zostali aresztowani i siłowo wyprowadzeni z kliniki.
Jak podkreślał w trakcie procesu ks. Fidelis na miejscu pojawił się on nie po to, by zakłócać porządek, ale „interweniować w sytuacji życia i śmierci, bo dzieci nienarodzony były w niebezpieczeństwie brutalnego zamordowania”. – Nie potrzeba szczególnych poglądów religijnych, by wiedzieć, że aborcja jest dobrowolnym zabójstwem ludzkiego istnienia – dodał duchowny. Jak podkreślił kobietom w centrum aborcyjnym przekazywał ulotki z adresami środowisk pomagających kobietom w ciąży w trudnym położeniu i róże, będące znakiem miłości. – To co robiliśmy było czynem miłości – kwitował kapłan.
Źródło: lifesitenews.com
FA