Chociaż blisko połowa małżeństw w USA rozpada się, to jednak największe szanse na utrzymanie związku mają pary katolickie. Rozpada się 27 proc. małżeństw katolików wobec z 40 proc. małżeństw osób niedeklarujących przywiązania do jakiejkolwiek religii.
Z danych zebranych przez Centrum ds. Badań Stosowanych Georgetown University wynika, iż katolicy wyróżniają się na tle ogólnej populacji znacznie niższą liczbą rozwodów. Rozpada się 27 proc. małżeństw katolickich w porównaniu z 40 proc. małżeństw osób niedeklarujących przywiązania do jakiejkolwiek religii, 39 proc. małżeństw protestantów, 35 proc. małżeństw osób innych wyznań.
Wesprzyj nas już teraz!
Z badań wynika, iż katolicy, którzy pozostawali w związku małżeńskim z partnerem tego samego wyznania, rozwodzili się jeszcze rzadziej. Wśród małżeństw mieszanych katolików z protestantami rozpadało się 49 proc. z nich. W przypadku małżeństw katolików z wyznawcami judaizmu, rozpadało się 35 proc. związków.
Ks. Karol Papież, proboszcz jednej z waszyngtońskich parafii zauważył, że to normalne, iż praktykujący, zwłaszcza ci, którzy wchodzą w związki małżeńskie z praktykującym katolikiem, rozwodzą się znacznie rzadziej. Christian Meert, diecezjalny dyrektor Biura ds. małżeństwa i życia rodzinnego w Colorado Springs w stanie Kolorado zauważa, że „jeśli katolicy praktykują sakramenty, modlą się razem, to otrzymują przez sakrament małżeństwa niezwykłą łaskę, która pomaga im przetrwać życiowe trudności”.
Biskup Sheridan z kolei zauważa, że coraz więcej amerykańskich diecezji zaczyna przywiązywać większą wagę do kursów przedmałżeńskich, podczas których pary zapoznają się z nauką Kościoła na temat natury małżeństwa, formowania sumienia, naturalnego planowania rodziny i relacji seksualnych w związku.
Źródło: NCR, AS.
