Najnowszy sondaż instytutu Pew Research pokazuje, że większość katolików popiera Donalda Trumpa, a nie obecnego, „katolickiego” prezydenta Joe Bidena. Dotychczas stosunek głosów rozkładał się inaczej, a katolicy popierali tradycyjnie raczej kandydatów Partii Demokratycznej.
Fakt, że katolicy w USA popierają raczej Demokratów może dziwić, wszak partia ta – szczególnie dziś – kojarzona jest z programem socjalistycznym i lewicowym. Pokazuje to jednak stopień degeneracji amerykańskiego katolicyzmu w kierunku liberalnym.
Najnowszy sondaż przeczy jednak temu układowi sympatii wśród wyborców. Jak podaje Pew Research, 55 procent respondentów oddałoby głos na Trumpa, podczas gdy 43 procent opowiedziało się po stronie Bidena.
Wesprzyj nas już teraz!
– 12-procentowy margines poparcia na korzyść Trumpa oznacza znaczącą zmianę w stosunku do roku 2020, kiedy miał on niezwykle niewielką przewagę – 50 do 49 procent – skomentował Timothy HJ Nerozzi ze stacji Fox News.
Jeszcze bardziej widoczny jest wzrost poparcia dla Trumpa wśród Latynosów. Jak ocenił cytowany wyżej dziennikarz, w tym przypadku zmiana jest wręcz „oszałamiająca”, gdyż Trump prowadzi nad Bidenem stosunkiem 67 do 26 procent.
Odnotowuje się również wzrost popularności Trumpa wśród Murzynów i to – jak zauważył publicysta Guy Benson w portalu Townhall – głównie wśród tych z wyższym wykształceniem, co wcale nie jest oczywiste, biorąc pod uwagę program Trumpa, w dużej mierze nastawiony na ogólnonarodowy dobrobyt poprzez uwolnienie gospodarki i tworzenie nowych miejsc pracy.
Benson, komentując analizę przeprowadzoną przez Brookings Institute, pisze: Trump wdziera się na pole Bidena w kilku grupach, odnotowując przy tym radykalną poprawę w społecznościach kolorowych. Na podstawie tych liczb Trump zmniejszył różnicę dwucyfrowym odsetkiem wśród wyborców rasy czarnej (25 punktów procentowych), Latynosów (13 punktów) i Amerykanów pochodzenia azjatyckiego (21 punktów).
Autor czyni jednak ważną uwagę, że po stronie Joe Bidena jest mocny negatywny elektorat, który zagłosuje na każdego, kto reprezentuje lewicowy światopogląd. Trump ma trudniejsze zadanie, gdyż musi przekonać tych, którzy się wahają i nie opowiadają się z zasady po stronie jednej lub drugiej partii.
Źródło: lifenews.com
FO
Donald Trump: gdybym rządził, nigdy nie doszłoby do konfliktu na Ukrainie