Katolicy z Ukrainy apelują w sprawie polityki Stolicy Apostolskiej względem życia ludzkiego. Reprezentanci środowisk pro-life zarówno z obrządku greckiego jak i rzymskiego, napisali list otwarty do nuncjusza apostolskiego w Kijowie, abp. Visvaldasa Kulbokasa, a także do zwierzchników Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i Kościoła Rzymskokatolickiego na Ukrainie, arcybiskupów Swiatosława Szewczuka i Mieczysława Mokrzyckiego. Sygnatariusze zwracają uwagę na niepokojące zmiany w Papieskiej Akademii Życia oraz na problem udzielania Komunii świętej proaborcyjnym politykom.
O liście ukraińskich katolików informuje na portalu wPolityce.pl red. Grzegorz Górny. Sygnatariusze wyszli od kwestii Papieskiej Akademii Życia – organizacji powołanej przez św. Jana Pawła II dla obrony katolickiego nauczania dotyczącego godności i nienaruszalności życia ludzkiego. Zwrócili uwagę na niedawną wypowiedź abp. Vincenzo Paglii, który kieruje Akademią. Abp Paglia na antenie włoskiej telewizji uznał prawo do zabijania dzieci nienarodzonych „filarem życia publicznego” we Włoszech i zadeklarował, że Kościół nie ma zamiaru dążyć do zmiany aktualnego stanu rzeczy. Dalej wskazali na praktykę przyjmowania do Akademii ekspertów, którzy kwestionują nauczanie Kościoła w kwestii aborcji czy eutanazji. Wyszli od ekonomistki Mariany Mazzucato, która popiera aborcję, ale wyliczyli jeszcze sześciu innych członków Akademii, którzy mają niekatolickie poglądy we wspomnianej dziedzinie. Wreszcie zadali pytanie dotyczące działań Stolicy Apostolskiej wobec polityków, którzy popierają aborcję. Zwrócono uwagę na takie osoby jak Joseph Biden czy Nancy Pelosi, którzy dążą do zagwarantowania w USA możliwości legalnego uśmiercania dzieci, a jednocześnie od wielu biskupów otrzymują Komunię świętą.
Jak zaznaczyli autorzy listu, wszystko to budzi wrażenie, jakoby godność życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci była „kategorią względną”. Przypomnieli, że choć na Ukrainie ginie dzisiaj w obronie ojczyzny wielu żołnierzy, to przecież w tym samym czasie w szpitalach wciąż zabija się dzieci nienarodzone. „Jako działacze różnych organizacji pro-life, walczących o prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, oczekujemy wsparcia ze strony Kościoła. A to poparcie przejawia się m.in. w bezkompromisowym stanowisku w tak ważnej sprawie” – napisano w liście cytowanym przez red. Grzegorza Górnego. Autorzy przypomnieli też, że w 2002 roku kard. Józef Ratzinger jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary opublikował notę, która mówiła o niemożności głosowania na proaborcyjnych polityków.
Jak zauważył red. Grzegorz Górny, to już nie pierwszy raz, kiedy katolicy na Ukrainie występują publicznie w obronie wiary katolickiej. Wcześniej biskupi ukraińscy zwracali się przeciwko prohomoseksualnym inicjatywom hierarchów z Niemiec.
Źródło: wpolityce.pl
Pach