Uroczystość Objawienia Pańskiego, zwana popularnie Świętem Trzech Króli, okazuje się być dla „Gazety Wyborczej” wyrazem polskiej hipokryzji. Zdaniem publicystki, Aleksandry Klich, kilka ataków na budki z kebabami ma kompromitować królewskie orszaki, którymi katolicy manifestują swoje przywiązanie do Uroczystości Objawienia Pańskiego.
Publicystka „Gazety Wyborczej” uznała, że w Polsce dochodzi do tak wielu rasistowskich napaści, iż „trudno o bardziej celny symbol hipokryzji (…) niż zadęcie orszaków trzech króli”. „Zamiast chrześcijańskiej miłości do bliźniego i miłosierdzia mamy puste ornamenty” – możemy przeczytać na pierwszej stronie „GW”.
Wesprzyj nas już teraz!
Klich idzie jednak jeszcze dalej i ocenia, nie do końca wiadomo na jakiej podstawie, że współczesny Polak… pobiłby trzech króli. „Trzej królowie dostaliby w zęby. Dwaj pierwsi za ‘ciapaty’ wygląd, a trzeci, biały – za to, że się z tamtymi zadaje”.
Tekst Klich jest komentarzem do jednej z głównych informacji sobotniej „Wyborczej”. Gazeta donosi, że w ostatnich dniach miało dojść do kilku ataków o podłożu rasistowskim. Problem w tym, że wiele z opisywanych przez gazetę aktów agresji – jeśli w ogóle wierzyć dziennikowi, który wielokrotnie podawał nieprawdziwe informacje – dotyczy pospolitych chuligańskich i warcholskich zachowań. Tymczasem autorka wstępniaka do „GW” domaga się, by w tej sprawie… interweniowali biskupi.
„Dlaczego jednak głos Kościoła w Polsce jest tak niejednoznaczny? Dlaczego biskupi nie wzywają rządu do ścigania sprawców, do napiętnowania nienawiści i przemocy?” – pyta Aleksandra Klich. Słowa te brzmią jednak absurdalnie, wszak prawo w Polsce zakazuje stosowania jakiejkolwiek przemocy wobec drugiego człowieka, a także niszczenie jego mienia. Co więc oznacza apel, by sam rząd ma ścigać przestępców? Ma to robić premier Beata Szydło? A może rosły wicepremier Mateusz Morawiecki? To zadanie dla policji i prokuratury, która ma obowiązek po zgłoszeniu, zająć się takimi sprawami.
Klich jednak nie daje za wygraną, usiłując przypisać katolikom niemal sprawstwo opisywanych przez „GW” aktów agresji. „Milczenie biskupów jest postawą Piłata. Piłat był namiestnikiem cezara, biskup winien naśladować Jezusa” – kończy patetycznie, pouczając biskupów, dziennikarka.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”
ged
