Rosja się boi, że powrót szczątków podniesie duch kazachskiego narodu – uważa kazachski historyk Sułtan-Chan Akkuły. Kazachstan domaga się od Rosji zwrotu czaszek narodowych bohaterów. Wysłano je jako trofea do Moskwy.
Kenesary-chan i Kiejki Batyr to kazachscy narodowi bohaterowie. Obaj brali udział w antyrosyjskich rebeliach w XIX i XX wieku i ponieśli śmierć. Ich szczątki zostały przekazane do Moskwy. Czaszka Kiejki Batyra znajduje się w Sankt Petersburgu w Muzeum Antropologii i Etnografii. Miejsce przechowywania czaszki Kenesary-chana nie jest znane. Od lat prowadzone są starania na rzecz ich zwrotu.
Wesprzyj nas już teraz!
Prosił też o to premier Kazachstanu Karim Masimow podczas ostatniego spotkania z rosyjskim premierem Dmitrijem Miedwiediwem, który obiecał zbadać sprawę.
W tym roku przypada 100. rocznica antyrosyjskiego powstania w Azji Środkowej, którego celem było uzyskanie przez Kazachstan niepodległości. Na uroczyste celebrowanie jubileuszu niechętnym okiem spogląda Rosja. Ulegając płynącym z Moskwy naciskom rząd nie nadał obchodom państwowej rangi.
Aby oddać czaszkę Kiejki Batyra potrzebne jest rozporządzenie prezydenta Władimira Putina – uważa kierownictwo rosyjskiego Muzeum Antropologii i Etnografii. Na horyzoncie nie pojawiają się jednak obecnie żadne zwiastuny tej decyzji.
– To są symbole walki o niepodległość Kazachstanu. Rosja się boi, że powrót szczątków podniesie duch kazachskiego narodu – tłumaczy rosyjską zwłokę kazachski historyk Sułtan-Chan Akkuły.
Źródło: wyborcza.pl
luk