Kraje Unii Europejskiej zrezygnują z części ustawodawstwa w sprawie zanieczyszczenia powietrza i odpadów. Trzeba pobudzić europejską gospodarką – tak wynika z tajnych dokumentów Unii Europejskiej, zaprezentowanych przez stację BBC News.
Według Komisji Europejskiej aktualnym priorytetem jest tworzenie nowych miejsc pracy, ograniczenie długu publicznego i zwiększenie konkurencyjności przemysłu. Kwestie ekologiczne mają być rozstrzygane na szczeblu krajowym.
Wesprzyj nas już teraz!
Zmianami unijnych celów przerażeni są ekolodzy przekonujący, że decyzje dotyczące ochrony środowiska i klimatu muszą być podejmowane na poziomie unijnym – tylko wtedy będą respektowane. Obrońcy środowiska alarmują, że zanieczyszczone powietrze jest główną przyczyną przedwczesnych zgonów w Europie. Dlatego ich zdaniem instytucje unijne nie mogą zrezygnować z przyjęcia dyrektyw określających dopuszczalny poziom toksyn w powietrzu.
Rządy jedenastu państw unijnych napisały list do przewodniczącego Komisji Europejskiej, Jean-Claude’a Junckera, wzywając go, aby kontynuował prace. Komisja chce się wycofać z projektu przewidującego zwiększenie do 2030 roku recyklingu odpadów komunalnych z 70 do 80 procent.
Poprzednia Komisja opowiadała się za przyjęciem takiego systemu, który pozwoliłby na tworzenie nowych miejsc pracy poprzez rozwój tzw. czystych technologii i recykling odpadów. Jednak Juncker jasno dał do zrozumienia, że nie będzie tracić czasu na rozpatrywanie wniosków różnych państw, które nie mogą dojść do porozumienia w tej sprawie.
Nowy szef KE przychylił się także do opinii przedsiębiorców europejskich, skarżących się na zbyt surowe przepisy dotyczące ochrony środowiska. Skutkiem regulacji jest utrata konkurencyjności europejskich produktów na rynkach światowych.
Bruksela nie chce być liderem w zakresie przeciwdziałania tzw. zmianom klimatycznym i zamierza złagodzić przepisy dotyczące chronionych obszarów przyrody, np. ptasich siedlisk. Rozpoczęto już przegląd dokumentów w tej sprawie. Rezultaty analizy poznamy w 2016 roku.
Źródło: bbc.com
AS