Przy okazji meczu Śląsk Wrocław – IFK Göteborg kibice wrocławskiego klubu „odwiedzili” dom starców w Göteborgu, gdzie mieszka stalinowski sędzia Stefan Michnik. Brat Adama Michnika. Skandowali m.in. hasła „Precz z Komuną” i „Stefan Michnik – morderca!”.
„Był nawet pomysł, żeby pod wskazany adres podjechać autobusem, lecz jazda takimi pojazdami ma mnóstwo obostrzeń, o których zwykli kierowcy nie mają pojęcia. A naszym kierowcom właśnie kończył się czas jazdy, po którym autobus musi być unieruchomiony przez 9 godzin. Zatem nic z tego nie wyszło. Ale uformowała się 12-osobowa wycieczka niezbyt przychylnie nastawionych do stalinowskiego mordercy” – czytamy w relacji Romana Zielińskiego, zaprezentowanej na stronie fanatik.ogicom.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
Dom starców, w którym mieszka dziś Stefan Michnik, leży na obrzeżach, w cichej dzielnicy. Kibice wykrzyczeli przed bramą wjazdową hasła „Stefan Michnik – morderca!”, „Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę” i „Precz z komuną”! Przechodniom tłumaczyli, że w tym domu mieszka stalinowski sędzia oskarżany o zbrodnie.
Stefan Michnik – kapitan LWP, sędzia m.in. w procesie majora Karola Sęka, oficera NZW – w 1969 roku wyemigrował do Szwecji. Mieszkał w Storvreta. W 2010 roku warszawski sąd wojskowy na wniosek IPN wydał nakaz aresztowania. Szwedzki sąd uznał jednak, że stawiane Michnikowi zarzuty uległy przedawnieniu.
W przeszłości przed domem Stefana Michnika protestowali m.in. nacjonaliścu z Nordik Ungdom. Jak twierdzili, Polacy mają w Szwecji przyjaciół, którzy będą przypominać komunistycznemu działaczowi o jego przeszłości.
Źródło: fanatik.ogicom.pl
mat