Nie wiadomo jak długo potrwają prace grafologów przy analizie dokumentów zabezpieczonych w domu wdowy po Czesławie Kiszczaku dotyczących TW Bolek. IPN czeka na stanowisko biegłych.
Na pytanie jak długo mogą potrwać prace grafologów przy analizie dokumentów dotyczących agenta „Bolka” prezes IPN Łukasz Kamiński odpowiedział: „W tej chwili nie potrafimy tego powiedzieć, czekamy na stanowisko biegłych co do może nie tyle czasu trwania, jaki będzie potrzebny do wykonania tych ekspertyz, ale przede wszystkim ich miejsca”.
Prezes podkreślił jak ważne ma znaczenie zachowania odpowiednich procedur. – To jest bardzo istotne, czy te ekspertyzy będą mogły być wykonane w naszym archiwum, czy też trzeba będzie je przewozić do jakichś specjalistycznych laboratoriów – powiedział w Łodzi prezes Kamiński.
Wesprzyj nas już teraz!
We czwartek rzecznik IPN zapowiedział, że dokumenty dotyczące tajnego współpracownika pseudonim „Bolek”, zabezpieczone 16 lutego 2016 r. w domu wdowy po Czesławie Kiszczaku, zostaną poddane specjalistycznym ekspertyzom, w tym badaniom pisma ręcznego.
Źródło: wPolityce.pl
luk