27 listopada 2014

Mimo niesłychanej hucpy zgotowanej nam wszystkim przez Państwową Komisję Wyborczą do drugiej tury wyborów na prezydentów, burmistrzów i wójtów naszych miast i wsi przeszło kilkudziesięciu kandydatów przyjaznych rodzinie. Jeśli nikt nie sfałszuje drugiej tury wyborów mogą oni je wygrać. Decyzja należy do Ciebie!


Samorząd nie decyduje tylko i wyłącznie w kwestii przysłowiowego łatania dziur na chodniku. Pozostaje jeszcze sfera kultury, zdrowia, bezpieczeństwa. To prezydent, wójt czy burmistrz ma wpływ na to, czy pieniądze, które przeznacza na funkcjonowanie szkoły, sfinansują również zajęcia deprawujące dzieci i młodzież – przypomniała w rozmowie z portalem PCh24.pl Anna Borkowska-Kniołek z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny.

Wesprzyj nas już teraz!

To właśnie prezydentów, burmistrzów i wójtów wybierać będziemy w wielu miejscowościach w najbliższą niedzielę. Wśród biorących udział w drugiej turze wyborów kandydatów, znalazło się kilkudziesięciu deklarujących prace na rzecz rodziny. W trakcie kampanii wyborczej otrzymali oni Certyfikaty Kandydatów Przyjaznych Rodzinie. Odebrać taki Certyfikat mogli tylko kandydaci, którzy zobowiązali się oni do przestrzegania Dekalogu Samorządowca Przyjaznego Rodzinie, po raz pierwszy sformułowanego 17 maja br. podczas II Kongresu Polskiej Rodziny. – To spisane zasady działania gwarantującego prawidłową pracę samorządowca na rzecz rodziny. Dekalog jest zbiorem wskazówek dla działaczy lokalnych, którzy chcą postępować zgodnie z wyznawanymi przez większość Polaków wartościami. Kandydaci z certyfikatem żywią szacunek do wiary, tradycji i historii. Oni w przeciwieństwie do niektórych polityków, nie pozostawią swojego sumienia przed drzwiami gabinetu czy sali obrad – wyjaśnia Anna Borkowska-Kniołek.

Warto wyjaśnić, że wśród certyfikowanych kandydatów znaleźli się przedstawiciele różnych środowisk politycznych, samorządowych a także liczne osoby niezrzeszone, chcące realizować program przyjazny rodzinie.

Gdzie w drugiej turze wyborów można poprzeć kandydatów przyjaznych rodzinie ubiegających się o fotel prezydenta miasta? Na przykład w Świdnicy (Wojciech Piotr Murdzek), Białej Podlaskiej (Dariusz Paweł Stefaniuk), w Sieradzu (Paweł Osiewała), w Sieradzu (Jacek Walczak), w Radomsku (Anna Maria Milczanowska), w Białymstoku (Tadeusz Truskolaski), w Suwałkach (Grzegorz Gorlo), w Częstochowie (Artur Ryszard Warzocha), w Gnieźnie (Krzysztof Jan Ostrowski), w Ostrołęce (Janusz Józef Kotowski), w Opolu (Marcin Michał Ociepa), w Gdańsku (Andrzej Jaworski) oraz w Koszalinie (Piotr Jan Jedliński).

W czwartek certyfikat przyznany zostanie także Jackowi Sasinowi – kandydatowi na prezydenta Warszawy. Co ważne, wyborcy już w pierwszej turze poparli kilku kandydatów z certyfikatami na tyle skutecznie, że wygrali oni wybory prezydenckie już w pierwszej turze – tak stało się m.in. w Piotrkowie Trybunalskim, Ełku czy Wałbrzychu!

W miejscowościach, w których gospodarz miasta nazywa się burmistrzem, a nie prezydentem również można jeszcze poprzeć certyfikowanych kandydatów. I tak w Ścinawie jest to Andrzej Holdenmajer, w Bielawie Piotr Jan Łyżwa, w Pieszycach Mirosław Janusz Obal, w Szczawnie-Zdroju Marek Sylwester Fedoruk, w Lipnie Paweł Piotr Banasik, w Wieluniu Paweł Piotr Okrasa,  w Łasku Gabriel Szkudlarek, w Łomiankach Tomasz Henryk Dąbrowski, w Sokołowie Podlaskim Bogusław Jan Karakula, w Głuchołazach Kamil Bortniczuk, w Prudniku Lucjusz Adrian Standera, w   Brzegu Jerzy Piotr Wrębiak, w Dębicy Mariusz Krzysztof Szewczyk, w Murowanej Goślinie Tomasz Łęcki, w Piławie Górnej Zuzanna Bielawska, w Rawie Mazowieckiej Dariusz Adam Misztal, w Łowiczu Krzysztof Jan Kaliński, w Zielonce Grzegorz Piotr Dudzik, w Wołominie Ryszard Jan Madziar, w Augustowie Wojciech Walulik, w Piszu Jan Alicki, a w Błaszkach Karol Rajewski. Kilkunastu burmistrzów z certyfikatami już w pierwszej turze rozgromiło swych konkurentów.

Gdzie jeszcze można poprzeć kandydata z certyfikatem Centrum dla Życia i Rodziny? Więcej szczegółów znajdziesz na stronie kampanii rodzina ma głos – http://www.rodzinamaglos.pl/aktualnosci.html

Warto pamiętać, że certyfikatów nie rozdaje partia czy inna organizacja polityczna, ale grupa społeczników, którzy deklarują, że będą certyfikowanych samorządowców monitorować, czy działają na rzecz rodzin, tak jak deklarowali przed wyborami.

Przypomnijmy, że każdy kandydat certyfikowany przez Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny zobowiązał się do wypełniania dekalogu samorządowca. Oto jego treść:

Po objęciu funkcji publicznej z wyboru społeczności lokalnej zobowiązuję się do:


I. Pełnego zaangażowania w pracy na rzecz wspólnoty samorządowej, która powierzyła mi mandat (odpowiednio: radnego, wójta, burmistrza, prezydenta).


II. Kierowania się w działalności publicznej zasadami wyrosłymi z kultury zakorzenionej w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu.


III. Wspierania małżeństwa – związku kobiety i mężczyzny, rodziny – naturalnego środowiska wychowania dzieci, macierzyństwa i ojcostwa.


IV. Podejmowania i wspierania inicjatyw społecznych zmierzających do zwiększenia roli rodziców w procesach edukacyjnych; 


V. Wspierania nauczycieli i wychowawców w promowaniu naturalnych wzorców życia  rodzinnego oraz ochronie dzieci i młodzieży przed deprawacją. 


VI. Promowania tradycji i historii wspólnoty lokalnej z poszanowaniem integralności państwa i dziedzictwa narodowego.


VII. Wspierania instytucji samorządowych (organizatorów kultury, nauki i sportu)       w działaniach służących rozwojowi rodziny, zgodnie z utrwalonymi tradycją normami, zasadami i wartościami.


VIII. Dysponowania i zarządzania pieniędzmi publicznymi, wg zasad właściwych dla prowadzenia budżetów domowych, tj. roztropności, oszczędności i celowości ich wydatkowania.


 IX. Podejmowania decyzji dotyczących finansowania inwestycji publicznych, wg zasady zaspokajania w pierwszej kolejności podstawowych potrzeb wspólnoty samorządowej.


 X. We wszystkich swoich działaniach publicznych kierować się prawym sumieniem w oparciu o zasady sprawiedliwości, uczciwości i roztropności.

 


kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 555 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram