11 kwietnia 2017

Kilkunastu Niemców domaga się od państwa pomocy w samobójstwie! To konsekwencja wyroku sądu

(Zdjęcie ilustracyjne. Johannes Jansson/norden.org [CC BY 2.5 dk (http://creativecommons.org/licenses/by/2.5/dk/deed.en)], Wikimedia Commons)

Na początku marca Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku stwierdził, że państwo niemieckie ma obowiązek „w skrajnych przypadkach” pomóc pacjentowi w samobójstwie. O taką „pomoc” prosi już 12 osób.

 

W Federalnym Sądzie Administracyjnym w Lipsku zapadło przełomowe orzeczenie: sąd uznał, że Federalny Instytut Środków Leczniczych i Produktów Medycznych (BfArM) nie ma prawa odmawiać „w skrajnej sytuacji” trucizny pacjentowi, który „nieznośnie” cierpi i chciałby popełnić samobójstwo, a nie jest do tego zdolny samodzielnie. Lipski trybunał orzekł, że niemiecka konstytucja gwarantuje każdemu obywatelowi RFN prawo do wybrania czasu i sposobu własnej śmierci.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nie trzeba było długo czekać na efekty tej decyzji sądu. W ciągu zaledwie miesiąca aż 12 ciężko chorych Niemców złożyło w BfArM wniosek o wydanie im trującej substancji. Instytut nie rozstrzygnął jeszcze żadnego z tych przypadków.

 

Przedstawiciele BfArM poinformowali niemieckie media, że „decyzje w sprawach o tak wielkim znaczeniu” nie mogą zapadać wyłącznie na podstawie doniesień prasowych o wyroku sądu. Najpierw trzeba poczekać na opublikowanie podstaw orzeczenia na piśmie.

 

Decyzja lipskiego sądu spotkała się z ostrą krytyką wśród niemieckich organizacji broniących prawa do życia. Głos zabrał także episkopat. – Nie może być tak, że państwo jest zobowiązane przykładać rękę do samobójstwa – powiedział przewodniczący episkopatu, kardynał Reinhard Marx. Państwo nie może decydować, czy ludzkie życie jest jeszcze znośne, czy też pacjent cierpi tak bardzo, że należy podać mu śmiercionośny środek, argumentował dalej purpurat.

 

Wyrok sądu skrytykował też niemiecki minister zdrowia, Hermann Gröhe z CDU. – Państwowe urzędy nie mogą stawać się pomocnikiem w samobójstwie – stwierdził.

 

W Niemczech eutanazja zorganizowana, na przykład w formie klinik śmierci, jest zabroniona. Według przepisów przyjętych w roku 2015 niekaralna może być wyłącznie „pomoc” w samobójstwie cierpiącego pacjenta udzielona przez najbliższych krewnych i lekarza rodzinnego.

 

Źródła: katholisch.de, pch24.pl

Pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 301 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram